Byłem, przeżyłem i do domu szczęśliwie trafiłem. Była wspaniała zabawa.

Niech szczęście sprzyja Wam,
Górnicze szczęście sprzyja Wam
Hej, hej, sprzyja Wam,
Niech szczęście sprzyja Wam.

Z górniczym pozdrowieniem „Szczęść Boże”

Jerzy Tenerowicz

Kogo interesują jacyś górnicy?
Z imprezy emerytowanych pracowników produkcji też zrobicie artykuł kilkukrotnie powielony?

Imprez była wyśmienita , idea szlachetna i zabawa prześwietna.
Szkoda tylko że co raz więcej w niej urzędów a co raz mniej uczestników.

Proste, wybory za pasem, elektorat trzeba ogarnąć, a przy okazji za czyjeś wypić i się najeść.

Wiwat Górniczy Stan!

Coś słabo Wam chopy poszło...sam wypijam 1/3 beczki, a tam tela chopa było...wstyd... słabiutka zabawa...żart ;)

Stasiowi Chwojnickiemu gratuluję. Skoro potrafił kiedyś walnąć lufę ( z lufy), to z kufla tym bardziej. A tak na marginesie. Mnie, absolwentowi szkoły górniczej w Bolesławcu łezka w oku się kręci, jak przypomnę sobie barbórki w "Meksyku". Stara górnicza wiara wie, gdzie był Meksyk i co po imprezie w stawie pływało, bądź na lodzie leżało. Może kiedyś ta tradycja powróci, jeśli "Konrad" powróci. Szczęść Boże.
P.S. A w dawnych czasach to górnicy surowców mineralnych byli ubogimi braćmi "miedziaków". Jak się role odwróciły? ;)

Niech nam żyje górniczy stan kosztem reszty społeczeństwa!

Wiwat trzynastki, wiwat czternastki, wiwat dofinansowanie z budżetu!