Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Kot szuka domu
~Kot let niezalogowany
11 grudnia 2013r. o 21:41
Jakaś curva pewnie go z domu wypchała bo zawadzał.
Do właściciela... żebyś zdechł
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~vigo niezalogowany
11 grudnia 2013r. o 21:45
Ale zanim zdechnie, niech dopadnie do nowotwór. Niech złapie go paraliż. Niech pozna czym jest poniewierka i bezdomność.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
11 grudnia 2013r. o 21:53
Może własciciel już nie żyje, a może kotem opiekował się bezdomny, który jest teraz w schronisku lub szpitalu.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ala niezalogowany
12 grudnia 2013r. o 8:57
czy jest jeszcze czy ktoś go już zabrał?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
11416
#SzatanPlan nieaktywny
12 grudnia 2013r. o 9:36
Też mam kota, który lubi chodzić własnymi drogami (zresztą przecież jak większość kotów). Zatem może być tak, że kiciuś urządza sobie spacerki, czyż nie? ;) Ma swoje ulubione miejsce i tam przebywa, ot co. To całkiem możliwe, sama tak miałam. Ludzie zaczęli myśleć, że jest bezdomny, ale na bolec info nikt tego nie roztrząsał. Ale i tak cieszę się, bo może rzeczywiście kotek nie ma się gdzie podziać. Różnie bywa... Pozdrawiam. :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~NarzeczonaŚmierci niezalogowany
12 grudnia 2013r. o 9:45
Nie oddajcie go do schroniska więzienia on nikomu nie zawinił żeby siedzieć w więzieniu.To trzeba zamknąć jego właściciela do więżnia za to że zmienił jego los kotka.Dawajcie mu jeść i niech idzie swoją drogą,Wolny.sami się pozamykajcie w schroniskach.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
12 grudnia 2013r. o 9:46
SzatanPlan napisał(a): Też mam kota, który lubi chodzić własnymi drogami (zresztą przecież jak większość kotów). Zatem może być tak, że kiciuś urządza sobie spacerki, czyż nie? ;) Ma swoje ulubione miejsce i tam przebywa, ot co. To całkiem możliwe, sama tak miałam. Ludzie zaczęli myśleć, że jest bezdomny, ale na bolec info nikt tego nie roztrząsał. Ale i tak cieszę się, bo może rzeczywiście kotek nie ma się gdzie podziać. Różnie bywa... Pozdrawiam. :)

Może masz rację. Ale na noc też zostawiałaś swojego kota na dworze. Mam sąsiadkę, która zawsze wieczorem chodzi i woła swojego kota do domu. Dla niej jest nie do pomyślenia, że może w nocy marznąć na dworze. :>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
11416
#SzatanPlan nieaktywny
12 grudnia 2013r. o 9:50
My bad, nie doczytałam, że "na NOC chowa się pod balkonami". Mój wychodził tylko w dzień, chyba, że o czymś nie wiem... Ale może ten wymyka się sam, jest milion możliwości. :]
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.