No że tak powiem że z tymi ubogimi to kobietę troche poniosło ale może po prostu źle obrała w słowa to co chce powiedzieć :| Ne wim
Choć nie tak dawno koleżanki syn przez pomyłkę zrobił akcje z kurtką że nawet na forum pisali a po prostu wziął przez pomyłkę bo ma taką samą a zrobiono z niego złodzieja.Może w tej sytuacji było tak samo jakieś roztrzepane dziecko zawinęło czapkę bo podobna była a ta została w domu.Ogólnie dzieci nie wnikają to dorośli z nich robią złodziei przez wyolbrzymianie.

O co to święte oburzenie, że w kościele ?? ?? Miejsce na szaber jak każde inne :> Mnie np. bardziej oburza, jak ktoś okrada chorych w szpitalach, a nie modliszki :)

Bardzo łatwo możesz sobie tę stratę odbić. Od dzisiaj nie rzucaj na tacę dopóki ci się nie zwróci. :D

-dajcie kobiecie spokój- poniosło ją, bo się wkurzyła. Ja też bym się wkurzyła. Niektórzy umniejszają, że to tylko czapka, ale tak się składa, że dzieci przeżywają bardzo. A kradzież to kradzież... nie ma co wkładać wszystkich do jednego worka- tak wśród biednych jak i bogatych znajdą się złodzieje

a ,oze czapeczka byla w rekawie kurtki albo w kieszeni albo mamusia wrzucial do torebki i zapomniala ze tam czapeczka jest,albo moze tak nie fortunnie spadla ta czapeczka ze nadal lezy pod lawka???? nie oskarzaj kogos jezeli nikogo na tym nie przylapalas!!! i temat kradziez w kosciele jest tu nie na miejscu moim zdaniem

Proponuję powiesić ogłoszenie przed kościołem, albo w przedsionku. Może ktoś znalazł. Może jakieś dziecko założyło na głowę, a drugą ma w torebce i po przyjściu do domu się zdziwi.

Słusznie, to najprostsze rozwiązanie. Jak się znajdzie, to dobrze, jak nie, to trudno. Na bazarze mają fajne czapki, kupisz nową za 20 zł.

Daj księdzu na mszę w intencji odzyskania czapki... :D