Pójdę i zobaczę. Radca prawny też się przyda, ale jest mi głównie potrzebna konkretna, prawdziwa terapia. Miasto powinno zadbać o to, że by ludzie mieli konkretną pomoc. Nałogi, przemoc fizyczna, psychiczna, demoralizacja nieletnich przez ludzi dorosłych to teraz zakała społeczeństwa. Patologie niszczą rodziny na potęgę a otrzymanie profesjonalnej pomocy graniczy z cudem, ponieważ nasze prawo jest jakie jest ;(
Dopisane 25.02.2014r. o godz. 09:29:
angel14 napisał(a): Pójdę i zobaczę. Radca prawny też się przyda, ale jest mi głównie potrzebna konkretna, prawdziwa terapia. Miasto powinno zadbać o to, że by ludzie mieli konkretną pomoc. Nałogi, przemoc fizyczna, psychiczna, demoralizacja nieletnich przez ludzi dorosłych to teraz zakała społeczeństwa. Patologie niszczą rodziny na potęgę a otrzymanie profesjonalnej pomocy graniczy z cudem, ponieważ nasze prawo jest jakie jest ;(
Człowieka szlak trafia bo Rząd nie robi tak naprawdę nic w tym kierunku. Ja walczę z patologią mojej rodziny już chyba z dwadzieścia lat a od ponad dziesięciu poprzez wszystkie instytucje, które niby powinny pomóc tzn AA, GOPS, Policja, Prokuratura, Sąd..... chyba wszystko co możliwe i przez te wszystkie lata moja rodzina nie uwolniła się od problemu ;(