~ napisał(a): Także ten tego - zamiast narzekać, spójrzcie na siebie. Nawet najbardziej wymagający egzaminator lub lubiący uwalać, jak ma zdającego, który jest dobrze przygotowany, to będzie mu bardzo ciężko takiego uwalić.
~Daniel napisał(a): Zdalem w Bolesławcu za I razem (ucząc się w Auto Szkoła pod okiem p. Adama), polecam się troche pouczyć do testów i nie siadać za kółko jak nie czuje się na siłach by zdać, bo auto nie jest dla ludzi z blokadą w głowie. Pozdrawiam.
wilczek napisał(a): Na kursie nie da się nauczyć jeździć. Sami instruktorzy wam to powiedzą, kurs przygotowuje do zdania egzaminu a nauka zaczyna się gdy człowiek wsiada sam za kółko. Jeżdżę autem 8 lat i robiłem olbrzymie kilometraże, pl-uk, pl-hu itd. jedno co moge doradzić zdającym na prawko, nie uczcie się jeździć na kursie uczcie się zdać egzamin a nauka jazdy przyjdzie z czasem. Na kursie nie nauczą was jak wybrnąć z sytuacji ani jak wyjść z poślizgu. Jeśli macie możliwość i kogoś kto by pojechał z wami(uczącymi się) krzywa lotnisko zimą i nauka tam. polecam :)
wilczek napisał(a): poczytaj swoje komentarze to będziesz mieć większe bzdury. Idź do któregoś instruktora jazdy i zapytaj czy nauczą Cię jeździć czy przygotują do egzaminu? Dlaczego najwięcej kolizji powodują młodzi niedoświadczeni kierowcy? Bo zdali kurs ale to nie znaczy że umieją jeździć. taka jest prawda