Witajcie

;)

Moim marzeniem jest otwarcie własnej kawiarni. Czy odwiedzalibyście takie miejsce w Bolesławcu? Coś w stylu czytelnio-kawiarni, miejsce w którym nie tylko można wypić dobrą kawę, herbatę ale również posiedzieć i porozmawiać albo poczytać książkę z regału w kawiarni. Miejsce stylowo zaaranżowane, dużo puf, kanap, hamaków, w których można wygodnie usiąść :)

Co Wy na to? ;) Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek informację zwrotną :)

Pozdrawiam! :)

Też o tym myślałam kiedyś ;) Bardzo podoba mi się pomysł, proponuję także pomyśleć o dzieciach i wygospodarować im odrębną przestrzeń, żeby Mamy mogły się swobodnie napić kawy ;)

she89 napisał(a): Też o tym myślałam kiedyś ;) Bardzo podoba mi się pomysł, proponuję także pomyśleć o dzieciach i wygospodarować im odrębną przestrzeń, żeby Mamy mogły się swobodnie napić kawy ;)

To niby jak człowiek się zrelaksuje w kawiarni przy dzieciach? (głównie chodzi mi o to, że dzieci przy zabawie hałasują)

a tak w ogóle to ja też mam wiele marzeń...

Fajny pomysł ale chyba skazany na biznesową porażkę. Aby można tam było poczytać powinien być spokój. Dzieci więc odpadają. Jak będzie więcej gości to znów się zrobi harmider i o spokojnym czytaniu można zapomnieć. A jak zrobisz lokal na raptem parę osób to na czynsz nie zarobisz. Skończy się na zwykłym lokalu, który będzie się różnił od innych regałem z książkami. Może raz na ruski rok sięgnie ktoś po książkę, bardziej z ciekawości niż z chęci czytania.

Prosiłaś o opinię? Taka była moja, więc ją uszanuj.
Sama jestem mamą i mam mnóstwo koleżanek, które również mają dzieci, i wiem,że bardzo chętnie do takiego lokalu by przyszły, stąd moja opinia. Jeśli dobrze byś wygospodarowała miejsce dla dzieciaków i kreatywne zabawki to na pewno dzieciaki ciągnęły by swoją mamę nie raz i nie dwa do takiego lokalu.

Pomysł bez szans na sukces finansowy. Wg mnie będziesz musiała mocno dokładać do interesu.

she89 napisał(a): Prosiłaś o opinię? Taka była moja, więc ją uszanuj.
Sama jestem mamą i mam mnóstwo koleżanek, które również mają dzieci, i wiem,że bardzo chętnie do takiego lokalu by przyszły, stąd moja opinia. Jeśli dobrze byś wygospodarowała miejsce dla dzieciaków i kreatywne zabawki to na pewno dzieciaki ciągnęły by swoją mamę nie raz i nie dwa do takiego lokalu.

Jakos tego nie widze, czytanie ksiązek w kawiarni z gromadą krzyczacych dzieciaczków.To się wyklucza.Poza tym dziwny pomysl na kawiarnię czytelnie.
Kolezanki przyjda czytac ksiazki? eeeeeeeeee nie!