ostroznosci nigdy za wiele. dla motocyklisty po zderzeniu nie wielka pociecha kto zostal uznany winnym.

Chłopak może i nie miał uprawnień a jechał zgodnie z przepisami , a wielu ludzi ma uprawnienia i jezdzi jak banda ...i , rutyna i czesto alkohol biorą góre nad rozsądkiem. I później są takie sytuacje jak teraz to nie pierwszy tego typu wypadek w Bolesławcu ! Przypominam o wypadku sprzed dwóch lat na ul. Tysiąclecia , gdzie kierowca zawracał spod Humedu i udrzył w motocykliste pomimo tego że wina leżała po stronie kierowcy auta ,konsekwencje poniósł motocyklista. Prawda jest taka że nie zwraca się na drodze uwagi na motocyklistów i rowerzystów. I powtórze słowa z naklejek,które wielu kierowców ma na autach "Spójrz w lusterko , patrz dwa razy - motocykle są wszędzie"

Zastosowana autokorekta

a jeszcze widziałem dzisiaj tego chłopaczka i sie tak zastanawiałem nad nim, bo poza kaskiem nie mal na sobie żadnych ciuszków motocyklowych, żadnych ochraniaczy. Niby to nie żadna wielka pojemność, ale pewnie do 100 km/h sie rozpędza, a przelecieć się przy tej predkości w dresikach po asfalcie... chyba jest to średnio przyjemne.Oczywiście nie twierdzę, że on tyle jechał. Kolezanki i koledzy cykliści...inwestujcie w odzież z ochraniaczami, bo lepiej zniszczyć ją niż własną skóre czy kości!pozdrawiam

~ napisał(a): No nareszcie ktoś go trzepnął, ten dzieciak to nie ma pojęcia o przepisach, mi już kilka razy wymusił, nawet jak jechał prawidło to i tak za chwilę coś by wykombinował, kierowcy z audi powinni dać nagrodę.

Dadzą mu nagrodę, jak trzepnie kogoś z twoich bliskich. Pewnie się ucieszysz.

hemi napisał(a): Wielu gada ,ze motocykliści to dawcy,ze to czy tamto ,prawda jest taka,ze znacznie częsciej motocyklista jest ofiara wymuszenia,zagapienia,zajechania niż sam powoduje wypadek.

Dokładnie tak "motocykliści to dawcy". Każdego dnia spotykam takiego idiotę na drodze co piłuje bez opamiętania i wali na trzeciego. Jak ktoś nie ma mózgu to potem go zbierają z asfaltu.

JAK by nie miał uprawnień to zaraz by szumu zrobili w telewizji (bój się Boga jak by to on wymusił) każde wydanie wiadomości zaczynało by się tą informacją. Już widzę nagłówek z soczystym hejtem w kierunku motocyklistów. Niestety ludzie widzą tylko tych którzy są wariatami i stwarzają zagrożenie znam całą masę motocyklistów którzy jeżdżą po bożemu. A tu biedny chłopak został poszkodowany i jaki pierwszy komentarz? Ciekawe czy miał prawojazdy, pewno ukradł, a do tego był pijany i miał 170 na liczniku.... LWG

Dokładnie tak. Chłopak jeździł tym pierdzikółkiem od dawna po Bolesławcu i ja jakoś nie widziałem żeby przeginał. Kierowca Audi wymusił pierwszeństwo na prawidłowo jadącym kierowcy Aprilli a wy psy wieszacie na nie winnym młodziaku. Ludzie opamiętajcie się. Bolec to ostatnio takie narzędzie do plucia na innych. Szkoda

~ napisał(a):

Dokładnie tak "motocykliści to dawcy". Każdego dnia spotykam takiego idiotę na drodze co piłuje bez opamiętania i wali na trzeciego. Jak ktoś nie ma mózgu to potem go zbierają z asfaltu.

Że tak zapytam, to dawcy czego ? Bo raczej z narządów po wypadku motocyklowym nie ma żadnego pożytku .