~ napisał(a):
fobiak, dobrze czasami piszesz :> ale wtedy trwała Wojna Siedmioletnia zwana III Wojną Śląską, Armia Rosyjska była tu na Śląsku czyli dawne wtedy Silesia, Schlesien, więc może przeszła przez Trzebień w drodze na Berlin przez Szprotawę, Kożuchów i Krosno Odrzańskie. :)
kunowice to nie trzebien, trzebien byl juz dawno pruski a walki w trzeciej wojnie byly o klodzko, kolo legnicy austyjacy dostali popalic ale tam ruskich nie bylo
Dopisane 24.05.2014r. o godz. 19:03:
MiM napisał(a):
Istnieją dokumenty, w których można przeczytać, że żywność wydawano w zamian za papier. A skąd była ta żywność? Ty mi odpowiedz. Może od Rosjan, którzy postanowili karmić mieszkańców ich "świętego miasta"? :>
w kronice olesnicy jest wymienione, ze rosjanie dozywiali ludnosc, w boleslawcu nie slyszalem.
o jakiej ty zywnosci piszesz nie wiem. po wojnie zaden z mieszkancow nie mogl sie poruszac dalej niz 40km od miejsca zamieszkania, to gdzie byly te fabryki zywnosci?
w miescie mieszkalo ok. 10% ludnosci, 90% na wioskach, w zywnosc sie zaopatrywano u niemcow, ruskich lub u chlopow na wioskach, handlowano czym sie dalo, wlasciciele restauracji w podobny sposob sie zaopatrywali. wojsko karmiono tylko kasza. sytuacja sie poprawila po przybyciu repiatrintow z dobytkiem. jedynym zakladem dzialajacym od poczatku byla kopalnia w osieczowie, zywili sie na stolowce. zarcie moze odkupywali od ruskich, bo to ze korzystali z ich transportu to wiecej niz pewne.
Zmoderowano 24.05.2014 godz.19:35 - powód: błąd cytowania (moderator)