Witam, szukam opini w danym temacie, zaznaczam że nie posiadam tzw "siły", interesują mnie urządzenia na 230 V, przepływowe elektryczne podgrzewacze z góry dyskwalifikuje brak wspomnianej "siły".
Oczywiście duże znaczenie ma energooszczędność. Nie chcę gazowego podgrzewacza ze względu na bezpieczeństwo.
Czekam na opinie i sugestie. :)



Dopisane 25.05.2014r. o godz. 10:12:

:)

Sugestia pierwsza -podgrzwacz na 230 V,to można rozbic o cztery litery.Sugestia druga nie ma podgrzewaczy elekt. energooszczędnych.Sugestia trzecia kup podgrzewacz gazowy,bedziesz miał wszystko z glowy.Sugestia czwarta podgrzewacz gazowy ma tyle zabezpieczen,ze możesz spac spokojnie ,w powietrze nie wylecisz.

Zmoderowano 25.05.2014 godz.14:38 - powód: topposting (moderator)

Jeżeli masz gaz i możliwość podłączenia junkersa to nie ma nic lepszego i tańszego w podgrzaniu wody, elektryczny pozostaje tylko bojler no i tak jak przedmówca pisał nie ma bardziej czy mniej ekonomicznych-wszystkie jednakowo ciągną prąd-są nie ekonomiczne bo musisz grzać cały zbiornik pomimo że potrzebować mozesz mniej wody. A co do bezpieczeństwa to gazowe są w pełni bezpieczne jeśli masz sprawną wentylację w pomieszczeniu.

Do elektrycznego podgrzewacza trzeba mieć "siłę"!

Jako monter tych urządzeń wypowiem się . Elektryczny podgrzewacz do wody może wygodniejszy mniejszy itp tak są takie na 220V ale on co najwyżej zagrzeje wodę do jednego kranika musi mieć blisko gniazdko chyba że chcesz pruć ścianę . eksploatacja i koszty jak dla mnie przegięcie nadaje się to tylko na działki awaryjność straszna . Bojler w okresie zimowym przy 3 osobowej rodzinie możesz szykować się na ok 300zł miesięcznie za prąd rzecz polecana tylko singlom i do kawalerek . Podgrzewacz gazowy , ludzie to nie te czasy że instalację wykonywało się rurą stalową i pakułami . Jeżeli instalacja zostanie wykonana przez uprawnioną osobę to nawet można granatami rzucać i będzie się trzymać . Detektory które daję w gratisie do montażu piecyka kosztują 30 zł ale działają . Jeszcze żaden klient do mnie nie dzwonił że coś nie tak a już montaże liczę w setkach jak nie tysiącach piecyków . koszt miesięczny przy rodzinie 4 osobowej to przy gazie ok 70 nie oszczędzając oczywiście .


Dopisane 25.05.2014r. o godz. 16:13:

Zapomniałem dodać klijenci zazwyczaj te detektory komuś dają . A to dla tego że nawet już w starszych piecykach masz min 3 zabezpieczenia które pokazuje jak samemu sprawdzić czy działają

~siła napisał(a): Do elektrycznego podgrzewacza trzeba mieć "siłę"!

hehehe...mam dwa przepływowe i nie mam ''siły''...

a są ''nieekonomiczne''?
to też dziwne stwierdzenie bo w przeciwieństwie do tradycyjnego bojlera który bez względu czy jest potrzeba czy nie,dogrzewa wodę a przepływowy uruchamia grzałkę lub grzałki w chwili pobierania wody...więc?
chcesz dobrego nieawaryjnego sprzętu kub podgrzewacze Biawar


Dopisane 25.05.2014r. o godz. 19:22:

zapomniałem dodać
''siła'' będzie potrzebna powyżej 5kw i przy podgrzewaczach wielopunktowych, w warunkach domowych przy jednopunktowych 3,5 kw zupełnie wystarcza...

PAMIĘTAĆ NALEŻY O ''ZEROWANIU'' każdym przypadku
:)

http://www.kospel.pl/pl/porady/podgrzewacze-wody.html

http://www.kospel.pl/pl/produkty/podgrzewacze-przeplywowe.html

Wejdź, poczytaj, dobierz model, masz podane dane techniczne, kup, korzystaj. :)

falco, chyba myjesz sie w szklance wody zeby zaoszczędzic na przepływowym... :| Miałem i zrezygnowałem z takiego sprzętu.