~ napisał(a):

~ napisał(a): a jak mozna zostawic kobiete w ciazy dla mlodszej i chudszej

Tak samo jak dla młodszej i grubszej :D

to trzeba byc zwyklym h...

~ napisał(a): prawda jest taka, że długi związek z nas mężczyzn robi ciapy.

a jak krótki związek, to płaczecie, że baba niedobra, bo was nie chciała.

Najlepiej znajdź sobie jakieś hobby. Ja na przykład w każdej wolnej chwili badam schematy elektroniczne i lutuje. Mam wiele tytułów magistra, inżyniera, doktora oraz kierowcy kategorii b oraz c, ale nie mam samochodu, tylko rower, bo to buduje kondycje a siłownia mięśnie.

no to już wiemy, dlaczego od ciebie uciekła..... :D

Psycholowie , Ci prawdziwi porównują stan rozstania z partnerem do śmierci kogoś bliskiego z rodziny.
Więc lekarstwem najlepszym wydaje mi sie ,że tu bedzie czas.
Z własnego doświadczenia wiem,ze poprawa nie nastąpi szybko.
Ja po 4 latach związku i zaręczynach musialem zacząc żyć na nowo.
Zacząłem dbać o siebie,kupiłem rower,straciłęm pare kilo,zacząłem zyskiwac na pewności siebie i na wyglądzie i nagle poczułem ,że JeJ wybaczyłem .
Dziś jest wspomnieniem z życzeniami wszystkiego najlepszego....ale rok a nawet z haczykiem chodziłem załamany z nadzieją,że wróci.
Nie zastosowalem metody klin klinem,chcialem byc sam,nie balowałem i nie łapałem przelotnych partnerek. Mineło trzy lata kiedy znów zaufałem Kobiecie. Kobieta z którą sie związałem po tak długiej przerwie jest od dwóch lat moją żoną. Cuda sie zdarzają.

Zgadzam się z przedmówcą. Trzeba dać czasowi czas.
Poza tym trzeba się wyleczyć z miłości - ten, który mnie przestał kochać, zostawił, zdradził, nie szanował...sorry - nie zasługuje na moją miłość.
Jak już tak to sobie poukładasz w głowie i sercu - jesteś wolna - od tego właśnie cierpienia, tęsknoty za ułudą.
Bo jestem wartościowym człowiekiem, ważnym i nikt nie ma prawa powodować , że cierpię i nie chce mi się żyć. Howk ;)

W całej rozciągłości zgadzam się z dwiema powyższymi wypowiedziami

~Mia napisał(a): ten, który mnie przestał kochać, zostawił, zdradził, nie szanował...sorry - nie zasługuje na moją miłość.

Łatwo powiedzieć, niestety w rzeczywistości, jeżeli ktoś kocha, to jest nawet w stanie wybaczyć zdradę.
Ale wiadomo, że na początku nowej znajomości jest kolorowo. Później osoba która zdradziła, może wcale nie być zadowolona i zachwycona.
Najgorsze jak widzisz, że ktoś odchodzi, do innej osoby, która jest w stanie jej zapewnić dużo dóbr materialnych i tym ją namawia.
Nagle okazuje się, że Twoja żona to zła kobieta. Wiesz, że trzeba ją znienawidzić, ale to nie jest proste. Bo serce, wspomnienia, wspólne chwile nie dają o tym zapomnieć. To jest najgorsze.