~ napisał(a): Państwo to umowa społeczna między określoną grupą ludzi (o zbliżonych cechach kulturowych).
Nie można się z tym zgodzić. Temat jest złożony.
Patriotyzm dotyczy nie tylko Państwa jako takiego. Można mieszkać w Niemczech, USA, Szwecji, Norwegii a nadal czuć się patriotą Polskim. Patriotyzm to wewnętrzne poczucie przynależności do jakiegoś narodu, tradycji, utożsamianie się z korzeniami i historią Państwa, które uznajemy za swoją ojczyznę.
Umowa społeczna, jako tako nie ma faktycznego odniesienia w żadnym dokumencie prawnym. Można próbować uważać za taką Konstytucję, jednak jest to umowa dorozumiana, która określa jedynie pewne zasady. Patriotyzm ma większą siłę, niż jakakolwiek umowa społeczna, więc warto o patriotyzm dbać. To patriotyzm pozwolił przetrwać ponad stuletni okres zaborów! To był bodajże najtrudniejszy okres w naszej historii. Jednak pamiętajmy o dobrym zrozumieniu definicji patriotyzmu. Patriotyzm nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem, czy też faszyzmem. Nacjonalizm, faszyzm to chore skrajności.
Dopisane 14.08.2014r. o godz. 13:49:
jegomosc napisał(a): O jakich "łatkach" wy rozprawiacie? Przecież ta maszerująca młodzież sama mówi o sobie "nacjonaliści".
Właśnie, właśnie... więc? Skorn co ty na to?
Dopisane 14.08.2014r. o godz. 13:52:
I jeszcze jedno pytanie.
Czy można potępiać nacjonalizm rosyjski, jednocześnie popierając własny? :)