~ napisał(a): ty nie policzysz boś cienki bolek - do szkoły było "pod górkę"?

gruby bolku ktory miales z gorki w szkole, to jak obecnie niezarejestrowanych policzyc? slucham cie geniusz intelektu, prosze o wyklad.

~ napisał(a):

~ napisał(a): ty nie policzysz boś cienki bolek - do szkoły było "pod górkę"?

gruby bolku ktory miales z gorki w szkole, to jak obecnie niezarejestrowanych policzyc? slucham cie geniusz intelektu, prosze o wyklad.

To ja ci powiem, jak policzyć.
Wystarczy przejść się do naszego Urzędu Skarbowego i wziąć wykaz osób które zapłaciły podatek dochodowy.
Później wziąć z PUP wszystkich zarejestrowanych jako bezrobotnych i ich policzyć.
Później wziąć z Urzędu Miasta wszystkich zameldowanych, zdolnych do pracy i ich policzyć.

Od sumy zameldowanych odjąć wszystkich którzy zapłacili podatek dochodowy, i wyjdzie nam realne bezrobocie.

Później można sobie realne bezrobocie porównać z tym z PUP i dowiemy się że ten urząd jest nam zbędny, bo wynik bezrobocia można otrzymać z dwóch pozostałych urzędów.

Mniej bezrobotnych, bo ludzie szukają pracy sami, i nie rejestrują się w PUP, bo wiedzą, że pracujące tam urzędniczki zajmują się samą statystyką.Powinny w ramach praktyki zawodowej odbyć staż w Wielkiej Brytanii lub innym kraju, aby zobaczyć, jak powinny pracować służby zajmujące się pośrednictwem pracy.

'i dobrego działania Powiatowego Urzędu Pracy.'

Poważny błąd panie redaktorze. To co sobie tam urząd ustali, kogo wyrejestruje, kogo uzna za bezrobotnego, a kogo nie, nie ma nic wspólego z realna stopą bezrobocia. Urząd pracy to tylko pośrednik, im mniej jego działalności, óżnego rodzaju 'aktywizacji bezrobotnych' czyli wydawania naszych pieniędzy, tym lepiej dla rynku pracy.

'i dobrego działania Powiatowego Urzędu Pracy.'

Poważny błąd panie redaktorze. To co sobie tam urząd ustali, kogo wyrejestruje, kogo uzna za bezrobotnego, a kogo nie, nie ma nic wspólego z realna stopą bezrobocia. Urząd pracy to tylko pośrednik, im mniej jego działalności, óżnego rodzaju 'aktywizacji bezrobotnych' czyli wydawania naszych pieniędzy, tym lepiej dla rynku pracy.

Z jakiegoś powodu pan Kazimierz uparł się, by co miesiąc wklejać te głupoty. Jak nie pląsający seniorzy, to wspaniały urząd pracy.

Złota myśl byłego premiera W. Pawlaka: Najlepszym sposobem, zmniejszenia bezrobocia jest zwiększenie zatrudnienia. :D :D :D

facet ktory zarabia mniej niz 3 tys na reke jest ofermą i u mnie nie ma szans taki nieudacznik życiowy, biedak

facet musi miec kase, wtedy kobieta widzi w nim oparcie i moze wiazac przyszlosc