Wyjeżdżam na dłuższy czas za granicę i planuje wynająć swoje mieszkanie tj 3 pokoje w centrum. Ale często słyszę jak ktoś się wprowadzi to potem można zamiast zarobku mieć same problemy tj zaległości w płatnościach zalane lub zniszczone mieszkanie co o tym sądzicie czy opłaca się wynająć mieszkanie?

jak na kilka miesięcy to NIE, jak na lata - TAK.

~Bolesławianin napisał(a): Wyjeżdżam na dłuższy czas za granicę i planuje wynająć swoje mieszkanie tj 3 pokoje w centrum. Ale często słyszę jak ktoś się wprowadzi to potem można zamiast zarobku mieć same problemy tj zaległości w płatnościach zalane lub zniszczone mieszkanie co o tym sądzicie czy opłaca się wynająć mieszkanie?

nie ma opcji ktos musi to i tak pilnowac , chyba ze rodzinie swojej wynajmiecsz w innym wypadku nie ma opcji, ktos co miesiac musi przyjsc i zadnego meldowania w mieszkaniu

Na pewno nie podpisuj umowy na czas nieokreślony, zawsze na czas określony, najlepiej ludziom, których znasz, albo o nieznajomych, którzy chcą wynająć porozpytywać. Może ktoś zna. Zwierzęta typu kot odpadają - sikają w obcym mieszkaniu wszędzie i drapią meble, tapety. Rachunki za prąd, gaz, czynsz do spółdzielni najlepiej opłacać samemu, ale dopiero jak lokator wpłaci za to pieniądze. Jeśli nie będzie chciał zapłacić, szybciej możesz odciąć media-bez prądu i gazu taki oszust szybciej się sam wyniesie. Nigdy nie melduj, bo możesz sobie strzelić tym w stopę. Zawsze wołaj kaucję, przynajmniej 1000 zł. Płatne za wynajem też z góry. Niektórzy wołają także zaświadczenie z pracy, że się jest zatrudnionym, ale ja osobiście nie spotkałam się z czymś takim. Najlepiej mieć kogoś zaufanego na miejscu, kto sprawdzi raz na jakiś czas czy wszystko ok.

bezpiecznie wynmajac mieszkanie,to go wogle nie wynajmować,bo zarobisz gówniane pieniądze a straty mogą się okazać jeszcze większe.

A ja właśnie wynajmuję już 3 lata mieszkanie od pana który na stałe mieszka w Austrii .Właściciel przyjeżdża 2 razy w roku ,nigdy nie miał z nami problemów ,płacimmy na czas ,dbamy o mieszkanie i każdy jest zadowolony .Prosze nie wżucać wszystkich do jednego worka

A ja wÂłaÂśnie wynajmujĂŞ juÂż 3 lata mieszkanie od pana ktĂłry na staÂłe mieszka w Austrii .WÂłaÂściciel przyjeÂżdÂża 2 razy w roku ,nigdy nie miaÂł z nami problemĂłw ,pÂłacimmy na czas ,dbamy o mieszkanie i kaÂżdy jest zadowolony .Prosze nie wÂżucaĂŚ wszystkich do jednego worka

Popieram prosze nie mierzyc wszystkich jedna miara. Ja wynajmuje mieszkanie juz 4 lata i jak bym dostal wypowiedzenie to musialbym dostac kase za to jak mieszkanie teraz wyglada bo robilem je pod siebie. A kaucji tez nie placilem i jak ktos by chcial zaswiadczenie ze jestem zatrudniony to bym go wysmial.