~kuba napisał(a): Wszystkie obiady robią uczniowie szkoły, w ramach zajęc praktycznych. Mozna na wynos oczywiscie. Ale jezeli chce sie zakupic obiad trzeba zadzwonic i zglosic to dzien wczesniej.
PanM napisał(a):a ustalanie minimalnej płacy za godzinę pracy to niby jest?~kuba napisał(a): Wszystkie obiady robią uczniowie szkoły, w ramach zajęc praktycznych. Mozna na wynos oczywiscie. Ale jezeli chce sie zakupic obiad trzeba zadzwonic i zglosic to dzien wczesniej.
Kto finansuje produkty , oraz czy w cenę wkalkulowany jest podatek od nieruchomości , podatek za śmieci oraz kilka innych dotyczących komercyjne gastronomie ?
Dopisane 10.05.2015r. o godz. 13:49:Zaniżanie ceny nie jest najlepszym pomysłem dla gospodarki wolnorynkowej.
PanM napisał(a):~kuba napisał(a): Wszystkie obiady robią uczniowie szkoły, w ramach zajęc praktycznych. Mozna na wynos oczywiscie. Ale jezeli chce sie zakupic obiad trzeba zadzwonic i zglosic to dzien wczesniej.
Kto finansuje produkty , oraz czy w cenę wkalkulowany jest podatek od nieruchomości , podatek za śmieci oraz kilka innych dotyczących komercyjne gastronomie ?
Dopisane 10.05.2015r. o godz. 13:49:Zaniżanie ceny nie jest najlepszym pomysłem dla gospodarki wolnorynkowej.
PanM napisał(a):~kuba napisał(a): Wszystkie obiady robią uczniowie szkoły, w ramach zajęc praktycznych. Mozna na wynos oczywiscie. Ale jezeli chce sie zakupic obiad trzeba zadzwonic i zglosic to dzien wczesniej.
Kto finansuje produkty , oraz czy w cenę wkalkulowany jest podatek od nieruchomości , podatek za śmieci oraz kilka innych dotyczących komercyjne gastronomie ?
Dopisane 10.05.2015r. o godz. 13:49:Zaniżanie ceny nie jest najlepszym pomysłem dla gospodarki wolnorynkowej.
~Praktyki u restauratorów napisał(a): Uczniowie szkoły gastronomicznej powinni odbywać praktyki u lokalnych restauratorów a nie robić im państwowej nieuczciwej konkurencji.
W mechaniku może otworzą warsztaty naprawy samochodów ?