falco napisał(a): jak z gitarą to OK
JAK Z RÓŻAŃCEM TO POD KOŚCIÓŁ!!!!!!
tylko pan ''pleban'' nie będzie za bardzo zadowolony...
on nie lubi konkurencji... :D
dziwne -za ''komuny'' pod kościołem Ks.Rączki było dla nich miejsce ;) ,,,pamiętam :D
I tu się zgodzę z Falco (a zwykle sie nie zgadzam :P )
O ile jak ktos sobie gra,brzdęgoli na akordeoni,skrzypcach,czy innej fujarce ,to nir mam nic przeciwko ,sam czasem wrzuce symboliczna złotówkę.
Ale jak ktos sie kiwa z rózańcem i wielce liczy na pomoc ,to nie daję :(
Najbardziej wkurzaja mnie wszelcy rumuni np.we wrocku.Wysle taka baba dziecko z psem na sznurku i zebrze,psiak bez wody i łapią kasę...