~Ja napisał(a): Relich jak do pracy codziennie tamtędy jedzie, to pewnie głowę w drugą stronę odwraca i udaje że problemu nie ma. Dziwi mnie to, że tak promował spływy kajakowe jako atrakcję turystyczną regionu, a takiego BUBLA strzelił. Śmierdzi tam czasami okrutnie z tej stojącej wody. Nie wspominając już o tym rowie, który powstał z odpływu Kwisy tuż obok. Ale przynajmniej komary zadowolone - będą miały tam niezłe lęgowisko;)
~ napisał(a): W starej elektrowni wykorzystano naturalny odpływ z nie wielką ingerencją w naturę a tu na zasadzie "zdaje mi się".
~wodnik szuwarek napisał(a): Powstało coś nowego, ktoś się starał, zainwestował, jest mała elektrownia wodna na Kwisie. Ale nie pasuje...Ktoś będzie miał z tego kasę ( ale nie ja...) Hejter budzi się do działania. Elektrownia jest be, zabiera wodę, część przy jazie jest"martwa" - ogólnie katastrofa i masakra!
Spokojnie! Przełknij jeden z drugim z godnością, że po raz kolejny ktoś inny osiągnął sukces. Może jeszcze i na Ciebie przyjdzie czas. Ale pracuj, myśl, oszczędzaj i zainwestuj - a potem możesz krytykować i marudzić.
Jestem przekonany, że właściciele elektrowni zagospodarują niebawem cały jej obszar, a Wy, drodzy milusińscy, bądzcie jedynie uprzejmi nie smiecić tam butelkami i puszkami po piwie. Nieładnie jest być tzw. psem ogrodnika, co sam nie zeżre i drugiemu nie da...
~wodnik szuwarek napisał(a): Powstało coś nowego, ktoś się starał, zainwestował, jest mała elektrownia wodna na Kwisie. Ale nie pasuje...Ktoś będzie miał z tego kasę ( ale nie ja...) Hejter budzi się do działania. Elektrownia jest be, zabiera wodę.......................