~ napisał(a): Marku zapomniałeś dopisać w której to prezydenckiej spółce dostałeś pracę. A tak odchodząc od tematu to bałem się że nie wytrzymasz do końca parady i w końcu spadniesz z tej śmieciarki. Ale widać praktyka czyni miszcza i dałeś radę. Gratuluję.
Nie jestem pewny czy do końca zrozumiałem, co masz na myśli. Jeśli sugerujesz, że pracuje w MZGK to jednocześnie się mylisz i trafiłeś w sedno problemu. Ludzie śmieją się z pracowników służb komunalnych, a jednocześnie narzekają na brak pracy.
Jeśli wspomniałeś już o MZGK, to tutaj też duży plus dla miasta. Odpowiednia ilość kubłów, również do sortowania, regularny wywóz (brak przepełnionych pojemników), zadbana zieleń. Do tego strona internetowa zarządzana lepiej, niż strony niektórych gmin.
Przypominam, że opisuję wszystko z własnej perspektywy.