kc napisał(a): Okropne zdjęcie, rodzice powinni dostać rózgą za zgodę na upublicznienie jego wizerunku bez zgody Huberta, a dzieciątko cudne, jak każde.Fakt,powinni troche poczekać aż nabierze wyglądu bo teraz rzeczywiście okazowy nie jest ale na pewno wyrośnie na przystojniaka bo tak zawsze bywa z takimi dziećmi co nieładne sa jako noworodki[potem wyrastaja do niepoznaki],a zresztą wszystkie noworodki piękne nie są ,a ci co wmawiaja sobie i innym ,że jest inaczej po prostu chca uparcie zrobić komuś na złość ,co jest smieszne li tylko.
kc napisał(a): Nie cytuj mnie jeśli nie potrafisz czytać tekstu ze zrozumieniem. I nie wkładaj mi do ust słów, których nie napisałam.A mi pozostało wrażenie,ze jest z toba coś nie tak ,niczego "nie wkładam ci do ust" tylko piszę swój komentarz.Co ma miłość do zdrowego poczucia estetyki? Rozumiesz to ? Jesteś w stanie pojąć? Wiem,że nie.Piszesz "wydaje się"-zaprzeczasz sobie ,pomiędzy wydaje się a prawdziwym wizerunkiem jest różnica jakiej nie jesteś w stanie zrozumieć o czym świadczy twój post i nie usiłuj wmawiać innym swoich dziwnych poglądów gdyż każdy ma prawo wyrazić własne zdanie a nie tobie przytakiwać.Jedynie zgadzam się ,ze rodzice nie powinni wklejać tu zdjęć swej progenitury bo to po prostu nie jest w dobrym guście.
Według mnie Hubert jest cudny,tak jak każdy inny noworodek. Kiedy się trzyma takie dzieciątko na rękach, to każda cząstka takiej kruszyny wydaje się najpiękniejsza na świecie, bo patrzy się na to maleństwo z miłością. I właśnie te spojrzenia, pełne miłości, powinny towarzyszyć takiemu maleństwu a nie komentarze na temat jego wyglądu obcych mu ludzi.
Dlatego mam żal do rodziców, którzy pozwalają wklejać tu zdjęcia swoich noworodków, to jak rzucanie "pereł przed wieprze", takie porównanie przyszło mi do głowy jak czytałam Twój post.
kc napisał(a): To naucz się pisać na forum i mnie nie cytuj przytakując mi, jednocześnie pisząc farmazony.Cytat w sensie ,ze nie powinni zamieszczać,ogarniasz? W ogóle daruj już sobie i idź spać ,dobranoc.Co zaś się tyczy "wydaje się",o to każdemu może albo wydawać się co innego albo być pewnym tego co widzi,a tak nawiasem mówiąc różnimy się z tobą gustami,ja go mam. :)
Napisałam, że każdej osobie emocjonalnie związanej z dzieckiem wydaje się ono najpiękniejsze na świecie. To nie wyklucza tego, że każdy noworodek jest piękny. Rozumiesz ?
"Zdrowe poczucie estetyki" ? : ) Różnica pomiędzy przedmiotem a podmiotem jest zasadnicza, ale widzę dla Ciebie niezrozumiała.