~ napisał(a):

~ool napisał(a):

~mama napisał(a): proszę o porade mamy które borykały się z tym problemem u synka, którego lekarza polecacie który przyjmujeprywatnie

Ćwiczenia i po problemie, trochę krwi poleci, ale na pewno się oderwie.

A co to za rodzice, że nie wiedzą o takich sprawach u chłopców ?
Takie sprawy powinno się robić od niemowlęcia, 21 wiek jest i internet pod ręką.

Bo jak nie to obrzezanie.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-meskie/Stulejka-gdy-napletek-nie-zsuwa-sie-z-penisa_38409.html

o takich sprawach młode mamy powinni informować w szpitalu po urodzeniu dziecka albo przynajmniej lekarz przy bilansie powinien coś napomknąć na ten temat

Oczywiście, że tak powinno być, ale u nas nikt o tym nie mówi na głos, tzn tak żeby przejąć to za normę, edukację młodych mamusiek. Jest to przekazywane w domach, ale widać, że nie we wszystkich.

~ napisał(a):

Projki rozpoznaje się u 2-3 letnich dzieci. I wtedy się leczy chirurgicznie. U 7-latka zabawa matki z siurkiem zakrawa już o molestowanie.

Lekarz pediatra mojego młodego rozpoznał u niego stulejke przy kontroli jak mały miał 6 miesięcy.Odrazu zrobił mu szybkie kuku(jednym ruchem odciagnął napletek) 3 sekundy krzyku jak przy szczepieniu i zanim sama się zorientowałam to było już po problemie.Tak więc ten problem rozpoznaje się dużo wcześniej tylko zależy od chęci lekarza.