~mir.ko napisał(a): jak widac na przykladzie dzisiejszych i przyszłych wydarzeń w Kijowie, właciwie zrobili że zabili go smiechem. nie jeden z mlodych gotowy jest oddać życie za tą wersje niewoli
" (...) Unia Europejska większa i obejmująca kraje nie do końca do niej pasujące to Unia mniej spójna. Bardziej sojusz wielu państw uzgadniających pewne bardzo ogólne reguły polityki (wolny rynek, energetyka) niż zaczyn superpaństwa. Zachodni federaliści, znów zwłaszcza Niemcy, to rozumieją. I dlatego nie palą się aby takie kraje jak Ukraina zapraszać, nawet jeśli mówią co innego. Oni wolą blok mniejszy, ale bardziej sterowny.
Ponieważ jestem zwolennikiem Unii luźnej, a w superpaństwo europejskie jako projekt utopijny i szkodliwy dla polskiej tożsamości i polskich interesów nie wierzę, jestem teraz (choć nie fizycznie) z Kaczyńskim w Kijowie. Choć pamiętam, że Kijów pod rządami Janukowycza, zdominowany przez klany oligarchów, budzi jako partner w Unii dziesiątki uprawnionych zastrzeżeń. (...)"
Fragment komentarza Piotra Zaremby: Po co popierać Ukraińców z Majdanu? Przeciw Rosji, ale i dlatego, że Unia obejmująca Ukrainę nie zmieni się w superpaństwo
http://wpolityce.pl/dzienniki/jeden-taki/68514-piotr-zaremba-po-co-popierac-ukraincow-z-majdanu-przeciw-rosji-ale-i-dlatego-ze-unia-obejmujaca-ukraine-nie-zmieni-sie-w-superpanstwo
Różne są odcienie eurosceptycyzmu, Mir.ko :)
Mnie osobiście unia suwerennych państw nie przeszkadza, ale superpaństwo tak.
Pozdr. :)