eto napisał(a): Mowa była o PKB.
Panie M. to jest właśnie PKB i jest ono większe, jak ludzie mają więcej pieniędzy do wydania i je wydają w naszym kraju na; usługi, produkcję itd. i jest liczone w dolarach. Więc jak ma Pan więcej dolarów(równowartość w złotych) to wyprodukuje Pan większe PKB, proste jak drut.
Chodzi mi o to, że jak Polacy mają mniej dolarów w kieszeni od Niemców, to nigdy nie będziemy mieli takiego PKB jak w Niemczech.
Nie potrafisz zrozumieć jednej rzeczy - Polska nie zarabia dolarów tylko PKB sobie przelicza na dolary.
Trzeba powtórzyć że zachód nie potrzebuje złotówek.
Wszystkie zachodnie fabryki w Polsce płacą złotówkami a nie dolarami lub euro.
Polacy ogólnie nie mają dolarów w kieszeniach tylko złotówki narażone na wahania kursowe.
Jeżeli Polak zarobi złotówki i przeliczy je sobie na euro lub dolary to wychodzi mu 500 euro.
Jeżeli kurs złotówki spada ( dobre dla eksportu według mediów) to w przeliczeniu nie zarabiasz już 500 euro tylko np. 490 euro.
Jeżeli kupujesz coś z zachodu to nie płacisz dolarami tylko złotówkami które wymienia ci bank światowy na inną walutę w postaci gwarancji dla giełdy że złotówkami ma jakąś wartość.
PKB nie pokazuje ile polska ma dolarów tylko pokazuje to wskaźnik rezerw walutowych kraju.
Polska ma 100 miliardów dolarów rezerwy walutowej.
Oczywiście to jest podane ogólnie w przeliczeniu na dolary bo pewnie większość z tej sumy to euro.
Te 100 miliardów to wartość zamrożona a gotówkę mają banki które mają gwarancję od banku światowego podpartego giełdą.
Zgadnij kogo są banki w Polsce :D
Musisz sobie uświadomić że nie są to pieniądze Polaków tylko akcjonariuszy banków zachodnich.
Musisz też wiedzieć że NBP nie ma zadania tworzenia waluty tylko ma zapewnić sumienność banknotu i bilonu w obiegu.
Pieniądze tworzą banki i jeżeli nie są one Polskie to Polacy są tak naprawdę niewolnikami.