Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Miłe rozmowy nocą i nie tylko nocą

2900
#falco nieaktywny
27 lipca 2017r. o 20:49
takie mają zadanie ... ;)

"bierz życie z każdym oddechem..."
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
14505
DP
28 lipca 2017r. o 18:34
falco napisał(a): takie mają zadanie ... ;)


skoro tak twierdzisz :| to pilnik w kosz :D



:)


Dopisane 28.07.2017r. o godz. 18:34:

:)

Pochwała kolibra

W hołdzie dla Octavia Paz

Powietrze drgające, migotliwe
od ruchu skrzydeł i kolorów -
koliber
staje przed kwiatem jak anioł zwiastujący.

Mówili o nim, że tak samo jak kwiaty
w czasie suszy umiera, by ożyć w porze deszczów.
Kolory świadczą, że przefrunął przez tęczę
z zielonego raju Tlaloka.

Żywiąca się miodem, esencją kwiatów
kruchość, niemal tęsknota
za istnieniem,
nieustannie powracająca w powietrze,
a jednak z krwi i kości, prawdziwa.

Nie sprawdzali, że w ciągu sekundy
najmniejsze z kolibrów wykonują
około 50 poruszeń skrzydełkami.
Połączyli tylko kruchość i własne pragnienie
i kazali nieść małym skrzydłom.
A pośpiech i pragnienie to bliźniacze kwiaty.
Wiedzieli o tym Aztecy,
pozwalając, by z jednego słowa wyrastały
ollin i yollotl - ruch i serce.

Został więc kolober wysłańcem
Xochipilli, Pana kwiatów i dusz,
i chyba się urodził razem z Piątym Słońcem
tam, w Teotihuacanie, kiedy zebrali się bogowie.

J.Z.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~mocny niezalogowany
28 lipca 2017r. o 19:18
Nie wiem już jak mam żyć, bo ciągle chce, żebym wypierd*** z domu.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
14505
DP
28 lipca 2017r. o 22:17
~~mocny napisał(a): Nie wiem już jak mam żyć, bo ciągle chce, żebym wypierd*** z domu.


żyj tak żebyś nie żałował
im mniej żałujesz tym bardziej żyjesz


Dopisane 28.07.2017r. o godz. 22:17:

Świat obok

Na wybrzeżu uduszonym przez płynące drzewa,
w oberżach dymi zmierzchu niebieski opar
i alejami przechodzi śpiewny, wielki cień
zgubionego w dziecięctwie kota.
Przed puste lustro zmierzchu przychodzę co wieczór,
wiszę ciemnym odbiciem i znikam.
Falują aleje palmowe wezbrane od przeczuć,
powietrze zaszyte w szum cykad.
Za narożną ulicą, zmniejszony przez księżyc,
wyjść na bulwar: otwiera się morza szelest.
Na rejach brygantyny cieniem się wyprężył
wiatru czarny wisielec.
Na okręcie wieków omszonym w zielony plusz
odpływam pod nieba pełne błyskawic, zwierząt i znaków,
do chłodnych studni portów obrosłych w powoje róż,
w pejzaże japońskich ryb z pereł i laku.
Gdy podróż przekroczy czas i smutek,
na gąbkach lagun zadymi różowym deszczem.
W ten dzień ukryty za brzegiem spojrzenia
znajdę cię na polanie nie przewidzianej przez przestrzeń.
sierpień 40 r.
K.K.B.
Spokojnego :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ja niezalogowany
29 lipca 2017r. o 4:10
Chętnie porozmawiam z miła kobieta,
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
14505
DP
31 lipca 2017r. o 20:57
Dzień dobry :)

Tobie ''ja'' też :)

dzisiaj wielkie grilowanie

[img=1501306278_xavkm8t.jpg]


co wło.życie na ruszt?

[img=1501306353_6b1905m.jpg]


miłego dnia :)


Dopisane 31.07.2017r. o godz. 19:17:

:)

Życzę ci odwagi, jaką ma słońce, które codziennie
od nowa wschodzi nad wszelką nędzą świata.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę.
Tam czeka na ciebie słońce. Ono nie omija nikogo.
Ciebie też nie ominie, Jeśli nie schowasz się w cień.
Z każdym dobrym człowiekiem, który zamieszkuje ziemię,
wschodzi jakieś słońce.

- Phil Bosmans

nikogo nie ominie
i cień niczego nie zmieni

...że czary
:D
ależ nie
to życie!


Dopisane 31.07.2017r. o godz. 20:57:



;) :)

no to pa :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
1 sierpnia 2017r. o 13:11
wieczorem trzeba iść spać żeby rano wstać
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
14505
DP
1 sierpnia 2017r. o 21:20
no co Ty :| ja nie śpię :) ;)


Dopisane 01.08.2017r. o godz. 20:05:


Wyspa

Kiedy się szumem, tłumem, gwarem
Ludzkie skupiska ustokrotnią
Najdroższym na świecie towarem
Będzie samotność
Tęsknotą ciszy uciekamy
W bezludność wyspy, słonce południa
Lecz kiedy na niej zamieszkamy
Wyspa przestanie być bezludna
Przybędzie z nami trud i strach
Niewola dat, historii schemat

Jak pięknie wiatr układa piach
Tam gdzie nas nie ma

Jonasz Kofta

:)


Dopisane 01.08.2017r. o godz. 21:20:

na noc bajka

Orfeusz

On jak wygłos dwustronny zestroił
miłość pieśni i miłość niewiasty.
Teraz ucho leśną ciszą poił,
kiedy w strumień wstępował liściasty.

Prawą ręką gałęzie odgarniał,
lewą ręką lirę tulił drżącą,
gdy nad głową zbudzona ptaszarnia
trzepotała chmurą świergocącą.

A on ptakom i sobie się modlił,
a modlitwa go do tej zbliżała,
co mu była poczęciem melodii,
które spełniał na lirze jej ciała.

Jeszcze cienia jej nawet nie podszedł,
już pod dłonią pisklę śpiewu poczynał
i milczeniem śpiących brzóz warkocze
w Eurydyki płowe włosy zaklinał.

Krzysztof Kamil Baczyński

nadzieja dla człowieka jest jak skrzydła dla ptaka :)
daje wolność :)

spokojnego :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza