~Mazda 6 napisał(a): dzięki za odpowiedź,
już jestem po analizie internetowej środków i metod czyszczenia.
Zastanawiam się czy robić to sam (nie chcę się uczyć na własnych błędach), czy jest ktoś kto się tym zajmuje.
Nie chodzi mi o wlanie tam płynów rozpuszczających, a o dokładne zdjęcie i wyczyszczenie - szczególnie kolektora ssącego - potem zaślepić EGR blaszką, którą już kupiłem, i mieć spokój, miej syfów w silniku, lepszą kulturę pracy i dłuższą żywotność.

a kto tobie naopowiadał bajek o czyszczeniu układu dolotowego?i zaślepianiu egr?nie poprawiaj yapońskiej technologgi,dwudziestu inżynierów przez 20 lat udoskonalali silnik ,a ty blaszką poprawisz bo ci jakiś Janusz podpowiedział że bedzie szybciej taniej i dłużej?ogarnij się człowieku,jak chcesz szybciej taniej i dłużej to zacznij jeżdzić na niemieckiej ropie :P

Uwielbiam jak ktoś taki jak autor powyższego postu wypowiada się w temacie o którym nie ma pojęcia...
Tu zdjęcia mapsensora z auta 2 letniego z przebiegiem 170tyś.km sprowadzonego z Niemiec - czyli jeżdżącego na niemieckim paliwie...
Jak wiadomo warto a nawet bardzo warto wyczyścić układ dolotowy chociażby z powodu klap wirowych,które z powodu tej "mazi" prędzej czy później w najlepszym wypadku przestaną pracować,nie mówiąc co się stanie jak się pourywają,a dzieje się to nagminnie.
[img=1474705067_w8jc67o.jpg]



Dopisane 24.09.2016r. o godz. 10:19:

No i po wyczyszczeniu...[img=1474705188_p55nmhb.jpg]

~Mazda 6 napisał(a):

hemi napisał(a):
Jesli już kogoś znajdziesz ,to podziel sie info ile wołaja za takie wyczochranie dolotu,turbiny itd ;)

OK

Sprawa jest prosta z czyszczeniem (może brudna i pracochłonna) -problematyczny dla niedoświadczonej osoby jest demontaż i montaż.

Może odezwie się tutaj jakiś mechanik, który wie co zrobić i za ile?

A może prościej odwiedzić jeden, dwa warsztaty i popytać samemu? Jeśli nie to zaraz będą posty w stylu: A może odezwie się jakiś lekarz i powie dlaczego mnie tak n...a....pier...dla?

Kolejna część - współpracująca z EGR-em.[img=1474705586_4qnbig3.jpg]

Mechanik na Lubańskiej zaproponował mi czyszczenie za 300 zł: kolektor, egr i przepustnicę. Plus koszt uszczelek do kolektora i przepustnicy, potrzebnych do wymiany po wyjęciu tych rzeczy. Intercooler mam nowy to nie trzeba. Turbosprężarkę zdiagnozuje.

Co do potrzeby czyszczenia dolotu, to u mnie producent zaleca co 30.000 km, a mam używkę i nie wiem czy i kiedy był czyszczony.

To, co wiem z forum, to osadzanie się sadzy, nagaru itp w dolocie (za sprawą głównie tłoczenia spalin przez EGR, do powtórnego spalenia w silniku) zmniejsza żywotność silnika i powoduje zmniejszenie przepustowości dolotu (kolektora ssącego) i przez to powoduje spadek mocy m.in. ... po prostu trzeba co jakiś czas odnowić.

Co do poprawy 20 lat pracy japońskich inżynierów, to chyba ich ucieszę tą zaślepką EGR, bo sobie wyobrażam jak mogli "płakać" na wieść o przepisach pomysłowego dobromira, które każą im pchać spaliny do silnika.

~Mazda 6 napisał(a): Mechanik na Lubańskiej zaproponował mi czyszczenie za 300 zł: kolektor, egr i przepustnicę. Plus koszt uszczelek do kolektora i przepustnicy, potrzebnych do wymiany po wyjęciu tych rzeczy. Intercooler mam nowy to nie trzeba. Turbosprężarkę zdiagnozuje.

Co do potrzeby czyszczenia dolotu, to u mnie producent zaleca co 30.000 km, a mam używkę i nie wiem czy i kiedy był czyszczony.

To, co wiem z forum, to osadzanie się sadzy, nagaru itp w dolocie (za sprawą głównie tłoczenia spalin przez EGR, do powtórnego spalenia w silniku) zmniejsza żywotność silnika i powoduje zmniejszenie przepustowości dolotu (kolektora ssącego) i przez to powoduje spadek mocy m.in. ... po prostu trzeba co jakiś czas odnowić.

Co do poprawy 20 lat pracy japońskich inżynierów, to chyba ich ucieszę tą zaślepką EGR, bo sobie wyobrażam jak mogli "płakać" na wieść o przepisach pomysłowego dobromira, które każą im pchać spaliny do silnika.

jak już to wszystko pozatykasz to daj znać kiedy silnik padł :P dobromirze :P

nuna1010 napisał(a): Uwielbiam jak ktoś taki jak autor powyższego postu wypowiada się w temacie o którym nie ma pojęcia...
Tu zdjęcia mapsensora z auta 2 letniego z przebiegiem 170tyś.km sprowadzonego z Niemiec - czyli jeżdżącego na niemieckim paliwie...
Jak wiadomo warto a nawet bardzo warto wyczyścić układ dolotowy chociażby z powodu klap wirowych,które z powodu tej "mazi" prędzej czy później w najlepszym wypadku przestaną pracować,nie mówiąc co się stanie jak się pourywają,a dzieje się to nagminnie.
[img=1474705067_w8jc67o.jpg]Dopisane 24.09.2016r. o godz. 10:19:No i po wyczyszczeniu...[img=1474705188_p55nmhb.jpg]

nuna cejn cejn mowa jest o mażdzie,a ty pokazujesz części opla -opla to się może i czyści,ale na ten przykład jak ktoś pisze układ dolotowy to mi się kojarzy z rurą gumową,a mowa jest o przepustnicy i zaworach a te się czyści,więc zachowaj swoje nędzne wypociny typu nie ma pojęcia wczoraj skrzynie biegów złożyłem i działa więc nie próbuj mi dorównać bo jedziesz w ostatnim wagonie :P

nuna1010 napisał(a): Uwielbiam jak ktoś taki jak autor powyższego postu wypowiada się w temacie o którym nie ma pojęcia...
Tu zdjęcia mapsensora z auta 2 letniego z przebiegiem 170tyś.km sprowadzonego z Niemiec

ile licznik cofniesz żeby dobrze to auto sprzedać?nuna laluna :P