~~klucznick napisał(a): Jak mam się czuć bezpiecznie w swoim własnym kraju?kiedy idąc deptakiem jedząc lody jakiś jankes może mnie rozstrzelac nie podając przyczyny tej sytuacji,a zasłaniając się ustawą PO i PiS 10-66(6).To gdzie ta radośc z przyjazdu wojsk hamerykańskich gdzie te kwiaty na czołgach?no gdzie?Qrwa niech ktoś jeszcze mi napisze że to super ;(
Nie jest super. Ale tak jak napisałem, głęboki oddech i refleksja jak w tej sytuacji żyć. Będziesz na nich (bogu ducha winnych chłopaków z Kentucky) pluć na ulicy to faktycznie dostaniesz kulkę w łeb.
Może więc lepiej wręcz im kwiaty (nie to już by było przegięcie), no to może choć uśmiech. Musimy teraz wspólnie żyć. Spróbujmy się wzajemnie nie pozabijać.