~~Połykaczka kijanek napisał(a): Historia się powtarza jak w X wieku.
Wtedy narzucono nam chrześcijaństwo i zburzono stare porządki, teraz narzuca nam się europeizm i hollyvooduizm które sprawiają że wyznaje się pogaństwo ale obce Polanom.
Ale i tak wszyscy Polacy wyznają wiarę kredytowo-dłużniczą z elementami lichwy, dlatego już nigdy z kolan nie powstaną.
Katolicyzm jest do kitu ale jest jednym z dwóch ostatnich spoiw które mogą dać komornikowi w zęby bo w kupie siła.
Dlatego aby Polak brał na kolanach do japy zmienić trzeba mu zwyczaje i rozwalić katolicyzm i wprowadzić anglikanizm językowy.
Wtedy powstanie z kolan i obróci się tyłem do dymania na dwa baty :)
PanM napisał(a):~~Połykaczka kijanek napisał(a): Historia się powtarza jak w X wieku.
Wtedy narzucono nam chrześcijaństwo i zburzono stare porządki, teraz narzuca nam się europeizm i hollyvooduizm które sprawiają że wyznaje się pogaństwo ale obce Polanom.
Ale i tak wszyscy Polacy wyznają wiarę kredytowo-dłużniczą z elementami lichwy, dlatego już nigdy z kolan nie powstaną.
Katolicyzm jest do kitu ale jest jednym z dwóch ostatnich spoiw które mogą dać komornikowi w zęby bo w kupie siła.
Dlatego aby Polak brał na kolanach do japy zmienić trzeba mu zwyczaje i rozwalić katolicyzm i wprowadzić anglikanizm językowy.
Wtedy powstanie z kolan i obróci się tyłem do dymania na dwa baty :)
Wspólna Europa idzie zbyt w lewo. Miała być alternatywą dla gospodarki USA i Azji a staje się ostoją socjalistów i urzędników .
Powinna być wspólna armia , wspólna policja i jednolity plan gospodarczy a jest wyzysk silnych przez słabych i interesy po boku z krajami poza unią.
~~ napisał(a): Dziadku, lud dawno już powstał z kolan i dał temu wyraz podczas wyborów. Nie pamiętasz jak zdobyłeś najmniej głosów? :D
Lepiej opowiedz jak to z komuną walczyłeś :D
PanM napisał(a):~~ napisał(a): Dziadku, lud dawno już powstał z kolan i dał temu wyraz podczas wyborów. Nie pamiętasz jak zdobyłeś najmniej głosów? :D
Lepiej opowiedz jak to z komuną walczyłeś :D
[img=1492764962_vrf5ahk.jpg]
~~ napisał(a): Nie ma to jak wypowiedź syna oficera z czasów PRL o Katolikach :D
Czy czasami wtedy nie było tak : Kariera, albo wiara? Ciekawe ilu się sprzedało, wyrzekło boga ze względu na awanse?