~ napisał(a):~Kamilla napisał(a): Jako świeżo upieczona MAMA... z całą stanowczością polecam dr Helenę Szwaj-Moreno... jeździliśmy w ciąży z Wrocławia do Bolesławca właśnie dlatego, że jak mało który lekarz Pani Doktor jest fachowcem w swoim zawodzie. Po nadto ma bardzo rzeczowe podejście i jest miła w kontakcie z pacjentką. Miałam wrażenie, że jesteśmy spokrewnieni bo tak ciepło byłam przyjmowana. Ciąża przebiegła prawidłowo i jestem szczęśliwą mamą uroczej Bianki :)
Odnośnie szpitala w Bolesławcu i oddziału ginekologiczno-połoźniczego gdzie rodziłam napiszę w skrócie - SUPER!
dobry żart czy to 1 kwiecień
~- napisał(a):~ napisał(a):~Kamilla napisał(a): Jako świeżo upieczona MAMA... z całą stanowczością polecam dr Helenę Szwaj-Moreno... jeździliśmy w ciąży z Wrocławia do Bolesławca właśnie dlatego, że jak mało który lekarz Pani Doktor jest fachowcem w swoim zawodzie. Po nadto ma bardzo rzeczowe podejście i jest miła w kontakcie z pacjentką. Miałam wrażenie, że jesteśmy spokrewnieni bo tak ciepło byłam przyjmowana. Ciąża przebiegła prawidłowo i jestem szczęśliwą mamą uroczej Bianki :)
Odnośnie szpitala w Bolesławcu i oddziału ginekologiczno-połoźniczego gdzie rodziłam napiszę w skrócie - SUPER!
dobry żart czy to 1 kwiecień
miła w kontakcie z pacjentką, ciepłe przyjęcie??? hahaha faktycznie dobry żart
~ napisał(a):~ napisał(a):~ napisał(a): Rodzic mozna jak sie chce daja pilke zeby skakac na niej i to jest bardzo pomocne. Trzeba sluchac pielęgniarek i wszystko bedzie ok.
Ja rodzilam kilka lat temu (nie w boleslawcu, bo lekarz prowadzacy tu nie stacjonowal) tez dostalam pilke i prysznic w cieplej wodzie, co niestety nie dalo wielkiego efektu... A trafilam na polozna, o ktorej lepiej nie wspominac bo mam ciarki na sama mysl. Porod byl straszny, a pierwsze minuty dziecka to zero punktow w skali A., wynikajace z lekcewazenia objawow przez polozna i pozniej lekarza ;(
A TY COŚ DAŁAŚ Z SIEBIE? KAŻDY WINIEN, TYLKO NIE TY!!!!!!!!!
Dlatego sadze ze polozna jest tutaj bardzo wazna, bo w momencie kiedy cos sie dzieje, to zwracamy sie do niej i liczymy na pomoc i wsparcie..nie mowiac juz o lekarzu. Mam nadzieje, ze Boleslawiec nie jest juz meczarnia, przed ktora uciekalam poprzednio.
jak nie rodziłaś w Bolesławcu to z kąt wiesz że tu była "męczarnia" :/