A kogo to interesuje ile rodzin nie chodzi do kościoła ,a ile chodzi tylko po to by obgadać póżniej sąsiadów!
A co do mieszkańców Ocic sa to najczęściej ludzie wścibscy (łącznie z księdzem ),zawistni ,nie widzą co mają pod nosem ale widzą co sąsiad ma pod lasem ,jak pozwolisz to nie odczepisz się od usłużnych sąsiadek wpadających codziennie na kawkę przed 8 rano .A i niektórzy lubią robić z siebie oszołomów (szczególnie w internecie ) i stąd przekonanie przyjezdnych że wszyscy Ociczanie tacy są :) Ale zdarzają się też normalni sąsiedzi na których można liczyc w każdej sytuacji :)

ot żeś wiedział co powiedzieć. Pewnie do kościoła to chodzisz jak w potrzebie jesteś. Wiencej na kawe to do ciebie nie przyjdę a obornik to se sam wywieze taczką !

:D ale sie usmialam-ciekawy temat :D

ja uwielbiam ta wioseczke. zalezy z jakimi ludzmi ma sie do czynienia. aborygeni zawsze znajdą sie wszedzie, ale ten spokoj jest boski. perspektyw na życie brak jak wszedzie, ale cóż taki kraj i taka władza.

fellow napisał(a): Ocice wieś, jaka opinia?

A co chcez tam zamieszkac? :> :> :>

Kowalikowa weź najpierw słownik w rękę i naucz się czytać i pisać PROSTOTO Pie... ;) hahahahahahahaha

~stachu z Łocic napisał(a):

lia napisał(a): ... dla większości dalekim sąsiadem

w Łocicach chyba tylko 3 rodziny do kościoła nie chodzom także nie dla większości w tem przypadku :)

A gdzie chodzą te 3 rodziny ??

Ocicoka łatwo poznać " Boga mi " , ale żem się ochloł wczoraj bełtów, a jeszcze łatwiej Gumieroka , bełt mu nie wypada z ręki .