~ napisał(a): Nie oceniaj drogi adwersarzu abyś sam nie został oceniony .Życzę Ci dużo,dużo wiary w Boga a nie w niektórych klechów.
ja mam nie oceniac a ty co robisz? w dodatku uzywasz pogardliwego slownictwa, nazywasz kaplanow mojego kosciola klechami.
Kim ty gosciu jestes? Znales ks. Tischnera ale owocow tej znajomosci nie dostrzegam bo problem w tym ze go nie poznales. Zacznij sie wczytywac w to co ten wielki czlowiek po sobie zostawil a moze mniej jadu bedziesz wylewal.
Ktoś napisał: ... zrozumiałem ,że istnieją księża za którymi warto podążać .
nie, ty nic nie zrozumiales.