emem napisał(a):
Ps. Opisanie sprawy pobicia poszkodowanemu nie pomoze, opisanie sprawy garnkow moze pomoc dzisiatkom osob.
Uważasz, że nie pomoże ?? Z waszego portalu dużo osób dowiaduje się o różnych sprawach, wydarzeniach, które miały miejsce w b-c, czerpie informacje itp. Nie każdy może dowiedzieć się o pobiciu od znajomych.
Nie pomyślałeś o tym, że ktoś, kto nie wiedział o tym pobiciu mógł np. widzieć uciekających bandytów z kijami ? Policja cały czas szuka sprawców, więc każdy świadek jest ważny. Umieszczenie takiej informacji na portalu umożliwia dotarcie do większej liczby osób.
Co do Pani od garnków, szkoda mi jej, sama sobie jest winna nie czytając umowy, baa nawet nie chodzi o czytanie umowy bo to akurat mało kto robi. Wystarczy zobaczyć kwotę umowy ilość rat i sobie wyliczyć! Teraz robi się z niej wielką ofiarę. Nikt jej na siłę nie zmuszał do podpisania papierów. Na pewno sprzedawca mówił, że będzie pani płaciła 200 zł/ m-c przez 35 m-c i na 100% jej to pasował, ale jak już w domu pomnożyła sobie 200 * 35 to już szok i oszustwo sprzedawców!