kc napisał(a): emem napisał(a): Zachecam do zapoznania sie z ciekawym tekstem:
Co w tym tekście jest ciekawego, Twoim zdaniem ?
Pan, który się żali, że nie zarobił na pielgrzymach tyle ile chciał, a myślał, że to taki świetny interes będzie , bo ludzie kochali JP2 , to i pewnie pokochają jego muzeum ? Czy może pan prezydent, który się żali, że miasto nic na tych prostych ludziach nie zarabia? Sam nie robiąc nic, by miasto zachęcało turystów, by w nim pozostać?
Mysle, ze trzeba rozumiec to nieco szerzej. Miasto Czestochowa mimo wszystko wydaje mnostwo srodkow, ktore mu sie w zaden sposob nie zwracaja - na budowe/remonty infrastruktury drogowej, ktora szybciej niszczeje ze wzgledu na duze ilosci turystow, musi sprzatac smieci itd.
Mysle, ze to problem bardziej ogolnopolski, gdzie wiele miast doklada zupelnie bez powodu do organizacji koscielnych. Zreszta nie tylko. W Boleslawcu mamy wybitny przyklad z Orka. Miasto wybudowalo Orke, ktorej nie jest w stanie utrzymac, to zeby wykazac na papierze, ze jest oblozenie rozprowadza bilety w innych spolkach miejskich, albo rozdaje. A w tym wszystkim zapomina sie, ze to sa pieniadze mieszkancow, z ktorymi nikt nie chce rozmawiac, jakie sa ich problemy.
kc napisał(a): Ty masz portal, na którym zarabiasz dzięki nam kasę, co zrobiłeś dla naszego miasta dobrego ?
Po pierwsze zarabiam, bo pracuje. Nie mam nic za darmo.
Mysle, tez ze dla Boleslawca zrobilem sporo, moze nawet wiecej niz Ty. I jeszcze wiele zamierzam zrobic (mimo, ze nie jestem tu kazdego dnia). Pamietaj tez, ze dzieki Bolec.Info, ktos tez moze zarobic (dziennikarze).
kc napisał(a): Chyba się coś nam należy za to, że pomagamy Ci się bogacić ?
Mowimy o pieniadzach publicznych, nie prywatnych. Bogace sie (jesli mozna to tak nazwa), bo pracuje, poswiecam swoj czas i wykonuje prace.
Ale oczywiscie nalezy Ci sie wiele - dzieki Bolec.Info (czyli pracy mojej oraz kilku innych osob) masz codzienie bezplatny dostep do swiezych informacji, do forum dyskusyjnego, ogloszen, mozesz wziac udzial w konkursach, czy przyjsc na impreze. A to chyba sporo? Docen to :)