A tak w ogóle i szczególe to po co facet pyta co ma robić ,własnego rozumu nie ma czy jak? cudzym mózgiem chce się posłużyć? :P Nie zbyt to mądre podejście do sprawy.Człowieku,czy jak skorzystasz z rad tu zamieszczonych to naprawdę bedziesz zadowolony? Oj,coś nie wydaje mnie się ;)

A tak w ogóle i szczególe to po co facet pyta co ma robić ,własnego rozumu nie ma czy jak? cudzym mózgiem chce się posłużyć? :P Nie zbyt to mądre podejście do sprawy.Człowieku,czy jak skorzystasz z rad tu zamieszczonych to naprawdę bedziesz zadowolony? Oj,coś nie wydaje mnie się ;)

~ napisał(a): Wygląda na to, że ona w ogóle nie ma żadnego wsparcia uczuciowego ani innego, skoro chłopak to zauważył.

Może nie ma czasu tego zauważyć a chłopak widocznie ma jego w nadmiarze.
Heh...nie ma chyba nic bardziej wnerwiającego jak to gdy ktoś zapierdziela a inny przez głupotę pieprzy mu robotę. :| :D

GosiaG napisał(a): Natomiast mój obecny parner nie zastanawiał się nawet pięciu minut -nie był szczęśliwy więc odszedł.

Ładnie nazwałaś fakt rozbicia jego małżeństwa :D

Z tym akurat mam najmniej wspólnego ,nie znałam go jeszcze gdy zaczął być nieszczęśliwy ;)

Tylko nie kumam tego co to znaczy "zaniedbuje".Kuźwa jeśli tak sam z siebie a nie z przepracowania to niech idą do seksuologa bo może w małżeńskim wyrku oboje zamulają albo niech wyśle go do lekarza od męskich spraw a nie od razu szuka pocieszenia bo ogólnie u faceta to chyba rzadko bywa że mu się nie chce.
Jeśli natomiast chłop nie ogarnia tematu bo od rana do nocy w robocie by zarobić na księżniczkę to sorry ale jak się z nią zwiążesz to zespawaj jej pas cnoty żebyś mógł wyjść z domu do chyba że nie zamierzasz jeść tylko żyć miłością bo ciebie później też pociągnie po rogach.W żadnym związku nie jest tak kolorowo jak na początku gdy dochodzą problemy dnia codziennego.Młody jesteś można ci wybaczyć ten życiowy nieogar ale ta twoja wybranka to niestety moja rówieśnica i wychodzi na to że tępa strzała na jakie niestety mam uczulenie......aaaaa psik sorry...tak właśnie :| Ale sie nakrecilas a to wszystko wywnioskowalas po jednym zdaniu ,ktore napisal zainteresowany.??I jak szybko wydana opinia o dziewczynie .Tez rozumem nie grzeszysz... :/

Moim zdaniem taki związek to krótki serial romantyczny, niestety.

~ujadaczom mowimy N.I.E napisał(a):
Ale sie nakrecilas a to wszystko wywnioskowalas po jednym zdaniu ,ktore napisal zainteresowany.

Noooo pogratulować podejścia do życia jeśli to normalne że ludzie się z byle powodu powinni rozstawać.Co mam ją pogłaskać po głowie?Nie podoba mi się to i mówię co myślę.Młody wpierdzielając się pogarsza sytuację.
No chyba że to jesteś Ty szukająca wytłumaczenia i aprobaty lub osoba tego samego pokroju dlatego zabolało to co napisałam.... :]


Dopisane 19.03.2014r. o godz. 17:16:

Jackkk napisał(a): Moim zdaniem taki związek to krótki serial romantyczny, niestety.

Esmeralda w rzeczy samej :|