~ napisał(a): A dlaczego mieszkańcy mają sami robić dzieciom miejsce do zabawy skoro w większości podwórek to miasto zrobiło place zabaw dla dzieci(wokół rynku na każdym).Na ulicy Gdańskiej i Warszawskiej też nie ma miejsca do zabaw dla dzieci a tam gdzie kiedyś była piaskownica koło przystanku teraz dzieci nie można posłać żeby się chociaż wybiegały na trawie bo psy tam wyprowadzają.Na całą Gdańską i Warszawską nie ma nawet jednej ławki. !!

weźcie sobie parę z kubika bo tam chyba magazyn.

~ napisał(a): Jeśli wokół rynku z pieniędzy podatnika można stawiać place zabaw to tu też powinno tak być !!

Skoro o tę jedną huśtawkę nie potraficie zadbać to dajecie mniej więcej obraz jak będą wyglądały ewentualne huśtawki postawione przez miasto.

Zrozum człowieku, ze hustawka po prostu sie wyeksploatowala. Nikt jej celowo nie zniszczyl, nie ma znaczenia, czy to jest na Gdanskiej czy tez na Willowej,

~pbb napisał(a): Zrozum człowieku, ze hustawka po prostu sie wyeksploatowala. Nikt jej celowo nie zniszczyl, nie ma znaczenia, czy to jest na Gdanskiej czy tez na Willowej,

Zrozum,że eksploatacja eksploatacją,a bałagan bałaganem,posprzątać chyba można ,ktoś ma przyjść i wyręczyć wygodnisi ,trzeba przede wszystkim sprzątać i dbać a nie doprowadzi się do takiego brudu i ruiny.

~pbb napisał(a): Zrozum człowieku, ze hustawka po prostu sie wyeksploatowala. Nikt jej celowo nie zniszczyl, nie ma znaczenia, czy to jest na Gdanskiej czy tez na Willowej,

Belki wyglądają mi na zdrowe. Ale jak huśtawka poleży kilka dni w tej pozycji to dzieci już do końca ją "wyeksploatują".

~ napisał(a): A dlaczego mieszkańcy mają sami robić dzieciom miejsce do zabawy skoro w większości podwórek to miasto zrobiło place zabaw dla dzieci(wokół rynku na każdym).Na ulicy Gdańskiej i Warszawskiej też nie ma miejsca do zabaw dla dzieci a tam gdzie kiedyś była piaskownica koło przystanku teraz dzieci nie można posłać żeby się chociaż wybiegały na trawie bo psy tam wyprowadzają.

Nie kłam, że w Rynku na każdym. Wejdź w podwórko Rynek-Daszyńskiego-Mickiewicza. Tam nawet piaskownicę zlikwidowano. Plac zabaw taki jak u was, tylko nikt nie śmieci.
Myślisz, że jak postawią nową huśtawkę, to sąsiedzi przestaną wyprowadzać psy. Powiedz to im bezpośrednio.

A te wszystkie dodatkowe papierki na trawie to pewnie aż ze Spółdzielczej przywiało...

~ napisał(a):

Zdemotywowany napisał(a): hahahaha. Jak nie szanujecie to tak macie. Może jeszcze wam tam na gdańskiej wesołe miasteczko wybudować z pieniędzy podatników. hahaha

Jeśli wokół rynku z pieniędzy podatnika można stawiać place zabaw to tu też powinno tak być !!

Ty że w rynku ludzie dbają o swoje podwórka. Ostatnio zauważyłem, że nawet sadzą kwiatki z własnej kieszeni, dzięki czemu jakoś, a nawet bardzo jakoś to wygląda.