O co się kłócicie? Was tam przecież też nie było.

~Polak - Bolesławianin napisał(a):
...Zamknij się w domu i nigdzie nie wychodź. Oglądaj "Modę na sukces" i pisz złośliwe komentarze w sieci. Z pewnością Cię to uszczęśliwi. I dlaczego homo sovieticus a nie homo polakus. Przecież to Polaka kanonizowano a nie Rosjanina. Może warto było wspólnie przeżyć tak doniosłe wydarzenie? Widać jesteś jednym z tych co to wstydzi się być Polakiem. Smutne...

Sam(a)się zamknij. A cóż to za "doniosłe" wydarzenie? Wstyd to być zaściankowym Polakiem. Świat idzie naprzód, miejsce religii jest w kościołach a nie w miejscach publicznych i w dodatku za publiczne pieniądze. :P

Bolec info, tym tematem wyraźnie dał do zrozumienia że idzie na ilość a nie na jakość. Mało istotne jest to ile osób było, ważne jest to jak każda z tych osób przeżywała to wydarzenie.

~Polak - Bolesławianin napisał(a): ... Widać jesteś jednym z tych co to wstydzi się być Polakiem. Smutne...

Smutne jest to że są tacy jak Ty twierdzący, że tylko tych kilkudziesięciu obywateli miasta oglądających transmisję kanonizacji na telebimie w Rynku nie wstydzi się być Polakami, jak to wyżej określiłeś. Reszta oglądających tą uroczystość w swoich domach, modlących się w tym czasie na mszach w kościołach, ale tez ci co w tym czasie pojechali sobie na niedzielną wycieczkę itd. "wstydzi się być Polakami'? (...)

Zmoderowano 29.04.2014 godz.20:59 - powód: błąd cytowania (moderator)

~też tylda napisał(a): Smutne jest to że są tacy jak Ty twierdzący, że tylko tych kilkudziesięciu obywateli miasta oglądających transmisję kanonizacji na telebimie w Rynku nie wstydzi się być Polakami, jak to wyżej określiłeś. /u>

Nadinterpretujesz. Pisałem tylko o osobie twierdzącej że wspólne zamanifestowanie swojej radości z kanonizacji Polaka to zły pomysł i że lepiej to robić w domu. A niby dlaczego? Bo wstyd publicznie pokazać radość z okazji tak doniosłego wydarzenia?
A ja twierdzę że pomysł z telebimem był dobry i tyle w temacie.

Mało tych ludzi , dziwna sprawa , myślę że jednak mało jest Katolików w naszym kraju takich co oczywiście praktykują , bo tych co są Katolikami tylko nazwy jest pełno. Taką imprezą powinien zająć się Kościół a nie miasto.... jak było naprawdę nie wiem , pewnie Kościół wymusił takie działanie miasta....

i baaaardzo dobrze, JP2 oczywiście wielką postacią był, ale czynem najbardziej godnym potępienia jest dodawanie Bogu kompanów, Bóg jest jeden i do neigo nalezy się modlić bezpośrednio a nie przez pośredników, człowiek nigdy nie może stanowić "stawiennictwa" u Najwyższego !

skoro wierzysz w te bzdury które wypisujesz, to JPII nie może być dla ciebie wielka postacią, bo głosił dokładnie coś odwrotnego, bądź konsekwentny i powiedz że Papierz głosił brednie