no to jak w końcu-skoczył czy sam łaskawie zlazł? Jak to wszystko przebiegało?.

Czy ktoś zna gościa. Psychol czy jajcarz?.

~hhh napisał(a): no to jak w końcu-skoczył czy sam łaskawie zlazł? Jak to wszystko przebiegało?.

Ok.22:00 było już ciemno i slisko ,facet chciał zejść ,ale bał się ,że spadnie więc wezwali śmigłowiec LPR z Wrocławia i go ewakuowali.

niedoszły samobójca bał się ze spadnie :| Ty to poważnie piszesz czy jaja sobie robisz :)

Zmoderowano 03.08.2014 godz.18:47 - powód: topposting (moderator)

powinien teraz za taki cyrk odrabiać pracami społecznymi

Może człowiek ciężko pracował za 1200 zł , niecałe, mając na utrzymaniu żonę i dzieci a w łapie "umowę" tzw smieciową, bez prawa do większości świadczeń? Może brakowało na czynsz, a co waszym zdaniem jest ważniejsze, jedzenie dla dzieci czy podatki i świadczenia? Miasto zadbało o jego rodzinę wywalając ich z mieszkania. Akt desperacji i niemocy.
Widzę że wielu z was krytykujących wypowiada się w temacie o Polsce i jej absurdach, tutaj piszecie niech płaci, niech odrabia. Może zamknąć go a dzieci do domu dziecka oddać? Brak słów.

hemi napisał(a): Ok.22:00 było już ciemno i slisko ,facet chciał zejść ,ale bał się ,że spadnie więc wezwali śmigłowiec LPR z Wrocławia i go ewakuowali.

Pan red. Kazimierz Marczewski napisał, że mężczyzna o 20:20 zszedł z krzyża i został odwieziony karetką do szpitala. Dlaczego dezinformujesz ludzi, hemi ?

~ali napisał(a): Brak słów.

Ali :) podpisuję się pod tym, co napisałeś. Wielu wypowiadających się zwraca uwagę na mało istotne aspekty tego zajścia. Dla mnie jest to kolejny "krzyk". Nie myślę o moich podatkach, bo są tacy, którzy już dawno o nie "dbają" :( Myślę o tym, że coraz więcej jest ludzi, którzy są na tyle sfrustrowani codziennością, że po prostu sobie z nią nie radzą.