~iluminati napisał(a): bardzo ciekawy temat,nie znoszę zapachu potu(odruchy wymiotne i agresja mówię prosto z mostu że śmierdzi potem do osoby od której śmierdzi)wydepiluj pachy faceci i kobiety(ja depiluje) i kto jak lubi w okolicach krocza(wagina,penis jądra)ja tam depiluje(nie polecam kremów i pianek w tych miejscach),to pierwszy stopień do zadbania o higienę trzeba się myć i używać dezodorantu lub antyperspirantów nie tych najtańszych wystarczy średniej klasy np deo 12-15 zł 24h i jest super ,a jak się nadmiernie pocisz to do apteki po maść lub drugi raz się pryśnij.ludzie dbajcie o siebie tylko mi nie mów że się nie będziesz myć bo się z gównem nie biłeś,ale możesz na drugi dzień śmierdzieć jak gówno.
Masz świętą rację,ale "co pan zrobisz jak pan nic nie zrobisz' "jeszcze wielu chodzi po tym globie co się kapią tylko w sobotę i umyja tylko wtedy kiedy musza wyjść z domu [do lekarza np],a w domu sie nie myja bo i po co ,przecież nigdzie się nie idzie,tacy sa najgorsi,klada sie do łóżka z brudnymi girami,nie podmywają,nie uzywają dezodorantów,nie przebieraja i nie myją przed spaniem,rano też nie,bo "z gównem nie spali",tacy powinni wymrzeć bo tylko domownikom zatruwają życie.Co byś zrobił jak byś takie coś miał w domu?