Czyli policja ma się dobrze :D. Przecież jeżeli policja popełnia wykroczenie to się tylko go poucza ;) albo daje jest mały wymiar kary takie rzeczy to tylko w Polsce. Przypominają mi się również działania jednego bolesławiaina pokazywały że policjanta traktuje się inaczej ;)

Pynchoon napisał(a): ... sprawą powinien się zająć prokurator (co dla sprawcy oznacza pożegnanie ze służbą).

...

bzdury ! Jakie pożegnanie ze służbą ? A słyszałeś coś o nieumyślności czynu ?

Zmoderowano 30.09.2014 godz.21:04 - powód: (emem)

~Zdenek napisał(a): bzdury ! Jakie porzegnanie ze służbą ? A słyszałeś coś o nieumyślności czynu ?

Odpowiedzialność dyscyplinarna policjanta to coś innego niż odpowiedzialność karna:

Przewinienie dyscyplinarne jest zawinione wtedy, gdy policjant:
(...)
2) nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia je jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość taką przewidywał albo mógł i powinien przewidzieć.

I to dokładnie będzie w przypadku wypadku drogowego, chyba że uznamy że kierowca, z kategorią co najmniej B, będący do tego policjantem (a tu raczej oczekujemy staranności wyższej niż przeciętna), nie wie co to jest dostosowanie prędkości do warunków jazdy oraz bezpieczny odstęp między pojazdami.

Chyba że stan tego policjanta (niezależnie od przyczyny) nie pozwalał mu na prawidłowe rozeznanie sytuacji, w której się znajdował? Jednak z wypowiedzi rzeczniczki wynika, że z policjantem raczej wszystko było w porządku.

Jednak mimo wszystko dziwne jest, że pomimo miesięcznego zwolnienia lekarskiego obu policjantów zdarzenie uznano za kolizję, nie wypadek.

miesiąc na zwolnieniu - tyle trzeba na wyciszenie sprawy.
a co z badaniem alkomatem ? na bank nikt nie dmuchał !

~ napisał(a):

~no shame napisał(a): na 100 % ganiali się po mieście dla zabawy i ... z tyłu nie wyhamował i walnął dzwona .

Ale nie możemy nic z tym zrobić tylko popisać na necie ;/

Można opisać , dodać link z bolec i wrzucić na skrzynkę TVN24 /Kontakt24. Na pewno się zainteresują :) Np. tytuł :" Policyjny karambol w bolesławcu.
Dwaj policjanci na chorobowym do końca października , nowy radiowóz uszkodzony , sprawca został pouczony :P PRZYPADKIEM POLICJANT :D "

Zastosowana autokorekta

Pynchoon napisał(a):

~Zdenek napisał(a): bzdury ! Jakie pożegnanie ze służbą ? A słyszałeś coś o nieumyślności czynu ?

Odpowiedzialność dyscyplinarna policjanta to coś innego niż odpowiedzialność karna:

...

Ty mi tu nie cytuj przepisów, bo czytać umiem, jednak nie zgodzę się z bzdurą która napisałeś o pożegnaniu ze służbą bo to była część wypowiedzi gdzie pisałeś o nadzorze prokuratora - czyli odpowiedzialność karna - a tu nagle wyskakujesz z dyscyplinarką :] wiec głupoty człowieku piszesz.

~Zdenek napisał(a):
Ty mi tu nie cytuj przepisów, bo czytać umiem, jednak nie zgodzę się z bzdurą która napisałeś o pożegnaniu ze służbą bo to była część wypowiedzi gdzie pisałeś o nadzorze prokuratora - czyli odpowiedzialność karna - a tu nagle wyskakujesz z dyscyplinarką :] wiec głupoty człowieku piszesz.

Och Zdenku nie denerwuj się, chętnie Ci wytłumaczę, skazanie za przestępstwo (czyli jak to ślicznie ujmujesz odpowiedzialność karna), skutkuje odpowiedzialnością dyscyplinarną, także w postaci zwolnienia ze służby (jako kara obligatoryjna lub fakultatywna).

A ja przecież tylko napisałem że to dziwne, że mam zwykłą kolizję (czyli wykroczenie), zakończoną pouczeniem (jeśli oglądnie się kilka programów o pracy policji to w takich przypadkach obligatoryjnie mandat i punkty), a tu nagle poszkodowani na zwolnieniach lekarskich na co najmniej miesiąc (czyli możliwy wypadek i przestępstwo). Oczywiście może to tylko zbieg okoliczności, ale coś bardzo dużo tych zbiegów okoliczności w tej sprawie, choć to oczywiście jedynie moja prywatna opinia (albo scenariusz alternatywny), bo przecież wszyscy wiemy (lub wierzymy), że Policja i jej funkcjonariusze są czyści jak łzy, uczciwi, a każdy kto sugeruje inaczej to pijak i złodziej :-)

A z ciekawości Zdenku, co tak bronisz policjantów? Rozumiem, że dlatego że jako obywatel wiesz, że to krynica uczciwości :-)

Pynchoon napisał(a):

A z ciekawości Zdenku, co tak bronisz policjantów?

Nie patrz na to, że bronię kogokolwiek tylko, że sprzeciwiam się twoim wypocinom :P