~ napisał(a): Jeżeli Tobie by zaproponowali pracę w Urzędzie, to poszedłbyś bez mrugnięcia okiem ----jak nie miałbyś inne pracy ani większych szans na nią----. Nawet byś się nie przyznał, że kiedykolwiek narzekałeś na ten urząd w którym będziesz pracował.
Więc jacy tam wykształceni ludzie pracują co nie mają szans na inną pracę tylko taką jak w PUP?
Jak nie ma sensownych ofert pracy to po co ten PUP?
Jak jest małe bezrobocie to po co was tam tylu jest?
Jaką metodą wyliczacie bezrobocie?
To od was zależy rynek pracy bo po prostu przekłamujecie dane faktycznego bezrobocia.
Pracodawcę też te dane interesują ale są one przekłamane bo metoda liczenia jest nieznana.
Przekłamujecie, wraz z kolegami z innych urzędów, faktyczne wysokości zarobków ludzi.
Pracodawca później bierze te dane i sprowadza sobie Ukraińca, co też jest waszą winą.
Zachęcacie też do emigracji zarobkowej przez co psujecie rynek pracy w Polsce.
Prowadzicie kursy zawodowe wątpliwej jakości.
Ludzie muszą was utrzymywać.
Wspieracie umowy śmieciowe.
Wspieracie "staże" czyli "pracę" za michę ryżu z lojalką.
Nie protestujecie przeciwko takiemu stanowi rzeczy bo władza daje wam michę.
Jeszcze chcesz coś wiedzieć?
Służysz w wermachtcie ale obozy pracy to nie twoja wina :D
Tak też mówili w Norymberdze.