skorn napisał(a): ~Mieczysław napisał(a): Z moich informacji wynika, że Pan Krzysztof K. jeśli się dostanie do rady powiatu całą dietę przeznaczy na cele charytatywne
Prawda to?
A dlaczego niby miałby to robić? Ja jestem zdania, że wolę mieć opłacanych ale ostro zasuwających pracowników, niż darmowych obiboków.
Był taki jeden radny, bodaj chodyra, który dietę oddawał w całości, jednocześnie nie robił w radzie prawie nic w radzie a i charytatywnie chyba tez sie nie udzialal poza tym.
Krzysiek nie daj się zastraszyć albo sobie tą radę odpuść i działaj charytatywnie kiedy masz na to ochotę, a nie kiedy cię jakiś terrorysta chce zmuszać. Szczególnie, że wiem, że w twoim wypadku i tak dieta nie zrekompensuje ci dochodu który mógłbyś wypracować gdybyś nie marnował czasu na radę, w którą się mocno zaangazujesz.