~ napisał(a):~ napisał(a): Jestem instruktorem na starej yarisce i tylko czekam az mi ktos zapieprzy, bo wtedy kasacja auta , a jak sprzedam to tyle nie dostanę :D
Pozdrawiam egzaminatora :) Wiekszość nie rozumie tego skrzyzowania, zamiast posluchac , tylko udowadniaja swoje racje, mnie juz tez zrypali :) No cóż.
Po raz kolejny ostrzegam- jeśli NIE JEDZIECIE Karola Miarki od strony szpitala to przepuszczajcie jadących z Tyrankiewiczów.
To sobie zamontuj lepiej klatkę bezpieczeństwa, bo w starciu z moim polonezem zostanie z ciebie naleśnik.
~ napisał(a): A czy aby na tym skrzyżowaniu nie ma tabliczki z napisem "Rondo ks. .......Rączki". chyba jest . Więc to administracja celowo wprowadza w błąd kierowców :P :> :D
Albo rondo , albo skrzyżowanie . Mogli napisać SKWER :P
~ napisał(a): i tak źle i tak niedobrze. Nie wiadomo komu wierzyć, bo jeśli jestem już w trakcie czyli na Karaola Miarki to mam już pierwszeństwo jak rozumiem.
~petro napisał(a):~ napisał(a): i tak źle i tak niedobrze. Nie wiadomo komu wierzyć, bo jeśli jestem już w trakcie czyli na Karaola Miarki to mam już pierwszeństwo jak rozumiem.
Pierwszeństwo ustala sie przed skrzyzowaniem a nie na nim. Wyobraź sobie ze skręcasz z podporządkowanej w lewo a z naprzeciwka jedzie auto prosto. Jesli uderzy ci w prawy bok to jego wina bo juz byłes na głwnej?
~ napisał(a):~petro napisał(a):~ napisał(a): i tak źle i tak niedobrze. Nie wiadomo komu wierzyć, bo jeśli jestem już w trakcie czyli na Karaola Miarki to mam już pierwszeństwo jak rozumiem.
Pierwszeństwo ustala sie przed skrzyzowaniem a nie na nim. Wyobraź sobie ze skręcasz z podporządkowanej w lewo a z naprzeciwka jedzie auto prosto. Jesli uderzy ci w prawy bok to jego wina bo juz byłes na głwnej?
Ciekawa interpretacja przepisów KD. Życzę i żeby Ci "uderzył w prawy bok" i wówczas dowiesz się kto był winny.
~peter napisał(a):ale wjechał i przywali i nie będzie jego wina wystarczy rejestrator i nawet w sądzie wygra~ napisał(a):~petro napisał(a):~ napisał(a): i tak źle i tak niedobrze. Nie wiadomo komu wierzyć, bo jeśli jestem już w trakcie czyli na Karaola Miarki to mam już pierwszeństwo jak rozumiem.
Pierwszeństwo ustala sie przed skrzyzowaniem a nie na nim. Wyobraź sobie ze skręcasz z podporządkowanej w lewo a z naprzeciwka jedzie auto prosto. Jesli uderzy ci w prawy bok to jego wina bo juz byłes na głwnej?
Ciekawa interpretacja przepisów KD. Życzę i żeby Ci "uderzył w prawy bok" i wówczas dowiesz się kto był winny.
Czytaj ze zrozumieniem. Tam jest znak zapytania na końcu. Tłumaczę mu że wymusza skręcajac w lewo w karola, na tym który skręca w prawo z Tyrankiewiczów. I nie wazne że pół sekundy wczesniej wjechał na główną.