~ napisał(a): Wszystkie drzewa w odległości do 25 m od dróg powinny być już dawno wycięte. Ileż śmiertelnych ofiar byłoby mniej. Drzewa wzdłuż dróg to średniowieczny obyczaj. To było dobre kiedy jeździło się powozami i karetami ale nie w XXI wieku! !!

A co zbudynkami przy drodze? Np.lecąc na lwówek? Też sieją zagrożenie jak przepałuje ktoś zakręt? Wyburzyć domy ,słupy itp?
Wiadomo,zdarzają się wypadki ,że niewinny kierowca ma do wyboru czołowkę lub walenie na pobacze gdzie drzewo :(
Ale nie żeby od razu wina za wszelkie wypadki były drzewa i trzeba było je wycinac :(

Kierowcę poniosło,przepałował i jego szczęście,że nie wbił sie głebiej dachem.Ma drugie zycie...

nie obrazaj moej rodziny bo to nie ich wina tylko moja wiec odnich spieba!!!!

zmoderowały to?????czy kiego grzyba chco??? :/

Niech nikt nie mówi że trzynasty to nie pechowy dzień (dla niektórych)

~ napisał(a): Niech nikt nie mówi że trzynasty to nie pechowy dzień (dla niektórych)

Dla baranów to na pewno

sam jesteś baran szmaciażu !!

Majtory były pełne? Był brąz?
Jak będziesz prał to zaśpiewaj sobie ...."dziewczyny lubią brąz"

~sprawca napisał(a): mam was ludzie gdzies! myslcie sobie co chcecie! ja sie ciesze ze zyje i to jest nauczka do konca zycia! nikomu tego nie zycze, ale jak nie wiecie jak bylo to sie nie odzywajcie,kazdemu to sie moglo przytrafic,

każdemu co ma prawko beeee(tak robią barany)parę dni,no pochwal się jak długo masz prawko(pewnie tyle co orężada gwarancji)a auto wygląda jakby przy 120 km/h owinęło się w koło dzewa.