skorn napisał(a): Jak to dla kogo? Dla Watykanu!

Byłbyś wiarygodny, gdybyś z żadnych tradycji sam nie korzystał. Kościółek jest "be", ale choineczka to już inna historia. Karpika tez pewnie wcinasz ; )

Choineczka?
Brudne kapcie i stara postkomunistyczna rogówka o dresiarstwie nie wspomnę proszę państwa to raczej nie do naśladowania
naśladowania :|

Kolejna tradycja zanika :(
Szkoda,że tak to wszystko w codziennym życiu zanika :(
Niedługo zamiast pójśc na pogrzeb bliskiego wklei sie wstążkę na fejsie,a zamiast sypnąc ryżem znajomym pod urzędem to wklei sie lajka pod fotką ze ślubu ;(

Ja dziś rano po powrocie z pracy polałem symbolicznie dzieciaka,gości i zonę wodą, ale jakoś nie zauwazyłem,aby pod blokiem działo sie to co robiłem kilka lat temu :(

A kilka lat temu latało sie z butelkami ,baniakami,czy wiadrami i lało sie nawzajem,oblewało auta i w ogóle było ciekawie ,wesoło i w ogóle.
A teraz? Doopa wielka,dzieciakom nie chce sie wstawać ,a jak już wstana to wolą ograc na kompie niż się zmoczyć,bo i po co?


Dopisane 06.04.2015r. o godz. 22:54:

Kolejna tradycja zanika :(
Szkoda,że tak to wszystko w codziennym życiu zanika :(
Niedługo zamiast pójśc na pogrzeb bliskiego wklei sie wstążkę na fejsie,a zamiast sypnąc ryżem znajomym pod urzędem to wklei sie lajka pod fotką ze ślubu ;(

Ja dziś rano po powrocie z pracy polałem symbolicznie dzieciaka,gości i zonę wodą, ale jakoś nie zauwazyłem,aby pod blokiem działo sie to co robiłem kilka lat temu :(

A kilka lat temu latało sie z butelkami ,baniakami,czy wiadrami i lało sie nawzajem,oblewało auta i w ogóle było ciekawie ,wesoło i w ogóle.
A teraz? Doopa wielka,dzieciakom nie chce sie wstawać ,a jak już wstana to wolą ograc na kompie niż się zmoczyć,bo i po co?

Daj pan spokój, to jedna z najgłupszych tradycji na całym świecie. Głupsze jest tylko to, co w Hiszpanii wyprawiają z bykami.

skorn napisał(a): Daj pan spokój, to jedna z najgłupszych tradycji na całym świecie. Głupsze jest tylko to, co w Hiszpanii wyprawiają z bykami.

Ta wszystkie tradycje są głupie ,najlepiej jakby każdy żył nudno ,dzien za dniem i niczym sie nie cieszył,tak?
Skorn -niektórzy chcą więcej radochy z zycia niz tylko siedzieć w czterech scianach w domu i pitolić głupoty ,lub hejtować w każdym temacie na forum Bolcowym ...

Skoro sprawia ci to taką radość, to polewaj się kilka razy dziennie. Zamiast wody użyj oleju, podobno niezła frajda.

Bardzo szkoda, że tradycja Lanego Poniedziałku zanika... Pamiętam lata 90 - to było coś, szedłeś do Kościoła i tylko się oglądałeś czy ktoś nie leci z wiadrem. Nie było przyjemne jak ktoś Cię tak oblał ale po czasie było wspominać. Niestety, teraz to chyba ta sztuczność i polityczna poprawność nas zabija powoli... nie można się polać wodą bo pan policjant albo strażnik miejski przyjdzie i da nam mandat.
Na Boże Narodzenie też się już mniej kolęd śpiewa niż kiedyś. Jako społeczeństwo jesteśmy co raz bogatsi, ale co raz bardziej ubodzy w tradycje.
Kartek na święta nie wysyłamy, bo są smsy i nudne wierszyki które się hurtowo wysyła do większości znajomych. Ja sobie na ostatnie święta powiedziałem, że strace te 20 zł ale powysyłam kartki do paru osób z rodziny i tak też robię. Zachęcam resztę do tego, frajda, nostalgiczne przypomnienie pięknych lat 90 - mojej młodości..
p.s. ewentualne wasze hejterskie komentarze mnie nie ruszą, nie silcie się
p.s.2 to zdjęcie do artykułu to na pewno nasz ryneczek? bo ciężko mi poznać okolice wokół :)

skorn napisał(a): Daj pan spokój, to jedna z najgłupszych tradycji na całym świecie. Głupsze jest tylko to, co w Hiszpanii wyprawiają z bykami.

:) Tradycja tradycją, kto ma ochotę to utrzymuje a w Hiszpanii to jest znęcanie się nad zwierzęciem.

skorn napisał(a): Jak to dla kogo? Dla Watykanu!

Byłbyś wiarygodny, gdybyś z żadnych tradycji sam nie korzystał. Kościółek jest "be", ale choineczka to już inna historia. Karpika tez pewnie wcinasz ; )

skoro poruszyłeś Watykan to coś o nim :D
górnicza ''Barbórka'' to święto górników -to oczywiste ale kto jest ich ''patronem?
ponoć św.Barbara według tradycji
tylko czy aby na pewno? ;)
co ma ''kościółek '' wspólnego z tym że stoi u mnie ''choinka'' a raczej kilka ich miniaturek bo choinki u mnie nie ma od lat ...ale masz racje -''to inna historia''
a karpik?...człowieku !...w tej chwili w lodówce jest zamrożonych jeszcze kilka sztuk a ostatni raz smażyłem karpia niecały miesiąc wstecz...bez OKAZJI świąt a więc bez TRADYCJI :D

A TERAZ TRADYCYJNIE -DO PRACY :D