~t.katowski napisał(a): Nie dzięki politykom Kukiz dostał wysokie poparcie ale ludziom którzy zobaczyli realną szansę na zmiany.
Pan Kukiz, tak jak wszyscy politycy, jest produktem, który należy "sprzedać" wyborcom. Sprzedażą zajmują się sztaby wyborcze, złożone oczywiście z polityków (tylko oni umieją taki produkt sprzedać).
Sprzedaż produktu to rzucenie kilku lotnych haseł, polityk nie potrzebuje jakiegokolwiek programu, bo wyborcy już tego od niego nie oczekują (spróbuj znaleźć kompleksowy program któregokolwiek kandydata, życzę powodzenia). Również z takimi hasłami głosy wyborców zyskał Kukiz - znane nazwisko, fajne piosenki, obycie na scenie (skoro na koncercie przekona ludzi do skakania, to samo zrobi na wiecu wyborczym), to na początek, dorzucamy oczyszczenie polityki, zmianę oraz JOW i mamy gotowy produkt.
Zauważ, że Pan Kukiz jest radnym w sejmiku dolnośląskim, czy zauważyłeś, aby cokolwiek zmieniło się w pracy sejmiku odkąd działa w nim Pan Kukiz, czym się w tym sejmiku Pan Kukiz zajmował, co zrobił? Raczej nie sądzę.
To co Pan Kukiz teraz może zrobić, to walczyć o jak najlepszy wynik wyborczy w parlamencie, utworzyć koalicję z PIS (plus ewentualnie PSL, ponieważ to koalicjant idealny) i dogadywać realizację swojego programu. A do tego będzie potrzebował w sejmie nie obywateli (oczywiście z całym szacunkiem) ale polityków. I akurat odnośnie naszego prezydenta, można mu wiele zarzucać, lubić lub nie, jednak na pewno nie brak skuteczności i doświadczenia, zatem byłby dobrym kandydatem do Sejmu (choć nie wiem czy będzie chciał w tym wieku zaryzykować i stracić miasto).