Jestem po 2 cesarkach. Pierwsza ciąża chciałam jako MATKA POLKA rodzic naturalnie i tak też było tyko ze po wielogodzinnych męczarniach zrobili cesarke. Uratowali życie mojemu dziecku urodził się z wielkim krwiakiem na główce co bylo wynikiem naturalnego porodu. Doszłam do siebie po kilku dniach bolało mnie wszystko i ciężko było mi ocenić czy boli po cesarce czy po naturalnym. Drugie dziecko cesarka 3 dni i smigalam jak nówka. Z mojego doświadczenia to cesarka jest najlepszym wyjściem. Dziecko się nie męczy i ty nie masz pochlastanej pipy. Blizna na brzuchu nie wielka z pod gacie nic nie widać. A zarosty po nacieciu krocza odczuwalne są do końca życia.Nie koniecznie muszą nacinac ale na 99 % to zrobią. O źródłach pisze z doświadczenia koleżanek.

Zrostach miało być w ostatnim zdaniu :)

Miałam 2 cesarki w odstępie 14 miesięcy. Przy pierwszej moje dziecko ... spało. Obudziło się dopiero na "ważeniu". Było spokojnie, bez stresu. Dziś nie odczuwam najmniejszych dolegliwości " po cesarce", ranę ostrzykiwałam prokainą u dr Kaniowskiej we Wrocławiu.

~mialam napisał(a): wiesz jaki to jest szok dla dziecka inkubator i te sprawy powodzenia !!

moje dzieci , a dwoje urodziałam cc były spokojne, zrelaksowane i cudnie spały! ja karmiłam od pierwszej chwili

~jola napisał(a): Ja tez miałam ale ze wskazań ale jeśli mogłabym wybierać to wolałabym rodzic naturalnie po porodzie dziewczyny zaraz chodzą i jest ok a ja przez 3dni nie mogłam chodzić a ranę czułam ponad miesiąc

ja wstałam po 12 godzinach po cc i od razu opiekowałam się dzieckiem, trzeba chodzić więc chodziałm, na drugi dzień po powrocie do domu gotowałam normalny obiad ; szwy "ciągną" ale to normalne

ja cc polecam , choć wiele czytałam nt dzieci po cc i ich małej odporności na świat zewnętrzny w zyciu dorosłym, jakby te z cc były bardziej wrażliwe na zło

cesarka jest bardzo poważnym zabiegiem chirurgicznym i nie rozumie jak można namawiać do niego. Ok niby fajnie bo nie czujesz skurczów itd, pipka nie jest pocharatana, ale masz poprzecinane powłoki brzuszne. Z drugiej strony gdyby kobiety nie były stworzone do pn to w ogóle nie byłoby takich porodów...niektóre muszą mieć cesarke bo ratuje to dziecko i mamę i to rozumię, ale tak na życzenie?? nie lepiej wziąć znieczulenie i rodzić normalnie jeśli jest to możliwe?? a na pocharataną pipkę można zrobić Monalise touch ;)

jednak niektórym dziewczynom ciąża uszkadza mózg

Dwa ostatnie posty musial pisac facet!!!!!! :-/