Na drzwiach wejsciowych do sklepu jest tylko informacja ze nie wolno wchodzic z psami i lodami oraz nie wolno robic zdjec wiec weszlam z dzieciem do sklepu prowadzac rowerek ale ochroniarz mnie wyprosil tlumaczac sie regulaminem i nawet nie pozwolil zostawic rowerka przy aptece bo z rowerkiem ponoc nie wolno wchodzic na pasaz sklepu.Dopiero po czasu przypomnialo mi sie ze kiedys weszlam do Carrefora z dziecieca hulajnoga i nie bylo problemu wiec jak to jest? Informacji w regulaminie nie widze.
ja pierdziele może jeszcze samochodem sobie wiedź do sklepu. ostatnio widziałem sytuacje w jednym z marketów jak dziecko jadąc hulaj nogą wpadło w stoisko z jakimiś garami na promocji i rozbiło kilka pokrywek szklanych a rodzice szybko bokiem wyszli ze sklepu nawet nie kończąc zakupów tylko żeby przypadkiem nie płacić za straty
właśnie, zablokuje taka wózkiem czy rowerkiem wejście/przejście i zadowolona, tudzież zajmie sobie kolejke do kasy i skoczy na sklep po parę drobiazgów. Jak trzeba to trzeba ale jak nie to proszę nie przesadzać....
To was pogielo. Ciekawa jestem ile z was ma dzieci. nie widze w tym zadnej przesady. kobieta napisala ze weszla z rowerkiem dzieciecym. nie wiem jak bylo ale moze to był trojkolowy kierowany i pchany przez rodzicow rowerek na ktorym dziecko w zasadzie tylko siedzi. ale wam polglowki cos takiego nie przyszlo do glowy, zamiast pomyslec wolicie od razu wysmiac.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.