~ napisał(a): No to śmiało panieM! Częstuj pan swoje wnuki maryhą! Przybędzie im szarych komórek co i panu by się przydało :D :P
~kk napisał(a): To i to gówno ale wszystko jest dla ludzi i moim zdaniem niech każdy sam decyduje co wciąga pije czy jara, a nie ktoś za nich to reguluje. Od uczenia, wychowania, kontroli i dyscypliny są rodzice, a nie politycy wystarczy, że na nich łożymy grube podatki, a Ci będą nam jeszcze mówić co mamy robić. Jak ktoś będzie chciał to i tak wciągnie czy zajara czy politycy tego chcą czy nie.
~ napisał(a):~kk napisał(a): To i to gówno ale wszystko jest dla ludzi i moim zdaniem niech każdy sam decyduje co wciąga pije czy jara, a nie ktoś za nich to reguluje. Od uczenia, wychowania, kontroli i dyscypliny są rodzice, a nie politycy wystarczy, że na nich łożymy grube podatki, a Ci będą nam jeszcze mówić co mamy robić. Jak ktoś będzie chciał to i tak wciągnie czy zajara czy politycy tego chcą czy nie.
Sęk w tym, że tak naprawdę koszty leczenia (tzw. odwyku) takich uzależnionych osob - chcąc, nie chcąc - ponoszą wszyscy, którzy płacą podatki. Dlatego lepiej (taniej) jest zapobiegać uzależnieniu niż z niego leczyć.
PanM napisał(a):~anty ćpakol napisał(a):
Czy zatem zakazywać wszystkiego ?