Jakie jest Twoje zdanie na ten temat ?
Czy kwota wolna powinna iść w parze z minimalną pensją ? Czy powinna być wyższa czy całkowicie zlikwidowana ?
Czy powinna być poparta minimalną stawką godzinową ?

Co Twoim zdaniem należy zrobić aby kwota wolna w Polsce uległa znacznej podwyżce ?

Płaca minimalna to dla mnie taka płaca, która powinna dać szansę na przeżycie. Wielu z nas nie zarabia nawet tego. Ratować się musi dorabianiem w szarej strefie.
Pobieranie haraczy od zarobków poniżej płacy minimalnej spowoduje tylko tyle że więcej będziemy musieli ukręcić "na lewo". A to prosta droga do demoralizacji społecznej. Kto raz oszuka...
Poza tym mamy duże przyzwolenie społeczne na "dorabianie" bez płacenia podatków. Na zachodzie sąsiad, który nie płaci podatków to złodziej. U nas - nie płaci bo go nie stać. A stać go będzie jak płaca minimalna faktycznie pozwoli na godne życie i nikt nie będzie z niej nic podskubywał jeśli będzie na poziomie minimalnym.

kwota wolna zlikwiduje szarą strefę

do wyborów jesiennych jeszcze trochę ,ciekawe jakie propozycje jeszcze będą? ;(

a, zapomniałem referendum w sprawie jow będzie?

Wolna kwota najbardziej uderza w ludzi biednych, powinna być podniesiona jak najszybciej ,co najmniej o 100%.

~ napisał(a): Wolna kwota najbardziej uderza w ludzi biednych, powinna być podniesiona jak najszybciej ,co najmniej o 100%.

Kwota wolna powinna być równa pensji minimalnej brutto / dzisiaj co najmniej 2000 zł./

Poziom życia obywateli powinien być mierzony wysokością pensji minimalnej a nie średnią krajową.

Jednak każdy kij ma dwa końce. Jeśli ktoś prowadzi własną działalność gospodarczą to od kwoty minimalnej jest wyliczana jego stawka ZUS. Wiele drobnych zakładów usługowych już padło bo nie wyrabiały na ZUS. Przy podniesieniu tej kwoty padną następne. Rolnicy jakoś mogą płacić niskie składni KRUS. To dlaczego szewców uważa się za krezusów? Może nich płacą na ZUS faktycznie procent od swojego dochodu a nie od wyimaginowanej płacy minimalnej. Czyli jak zarobili poniżej płacy minimalnej to ZUS-u ani podatku płacić nie powinni. Tym bardziej, że jak wyżej wspomniałem, wszelkie daniny od dochodu na minimalnym poziomie prowadzą tylko do patologii i demoralizacji społeczeństwa.