VECTOR napisał(a):

~gonia napisał(a): nie szkoda Wam czasu na pisanie tych bzdur "pisać żeby pisać" nudzicie się przed kompami? nudne życie?
nie masz naklejek nie pisz, masz przyłącz się jak człowiek do postów...proste - czy może zbyt skomplikowane?

Wybacz nie wiedziałem że te naklejki to tak bardzo ważny problem ;)

~ napisał(a):

VECTOR napisał(a):

~gonia napisał(a): nie szkoda Wam czasu na pisanie tych bzdur "pisać żeby pisać" nudzicie się przed kompami? nudne życie?
nie masz naklejek nie pisz, masz przyłącz się jak człowiek do postów...proste - czy może zbyt skomplikowane?

Wybacz nie wiedziałem że te naklejki to tak bardzo ważny problem ;)

ach nie wiedziałam, że można tu pisać tylko o ważnych problemach.....

~gonia napisał(a): nie szkoda Wam czasu na pisanie tych bzdur "pisać żeby pisać" nudzicie się przed kompami? nudne życie?
nie masz naklejek nie pisz, masz przyłącz się jak człowiek do postów...proste - czy może zbyt skomplikowane?

lia napisał(a):

~gonia napisał(a): nie szkoda Wam czasu na pisanie tych bzdur "pisać żeby pisać" nudzicie się przed kompami? nudne życie?
nie masz naklejek nie pisz, masz przyłącz się jak człowiek do postów...proste - czy może zbyt skomplikowane?

Nie spinaj się tak, bo Ci żyłka pęknie :) Czasem też trzeba pożartować no chyba, że Ty nie wiesz co to znaczy. Idąc Twoim tokiem rozumowania czy aż tak się nudzisz, że zbierasz naklejki nie szkoda Ci na to czasu, czy może masz tak nudne życie, że musisz je wypełnić zbieraniem naklejek? Nie musisz odpowiadać :) i myślę, że to nie jest strata czasu popisać czasem nawet o ''pierdołach'' gdybym zajmowała się tylko poważnymi rzeczami już dawno bym zwariowała :D

lia napisał(a):

~gonia napisał(a): nie szkoda Wam czasu na pisanie tych bzdur "pisać żeby pisać" nudzicie się przed kompami? nudne życie?
nie masz naklejek nie pisz, masz przyłącz się jak człowiek do postów...proste - czy może zbyt skomplikowane?

Nie spinaj się tak, bo Ci żyłka pęknie :) Czasem też trzeba pożartować no chyba, że Ty nie wiesz co to znaczy. Idąc Twoim tokiem rozumowania czy aż tak się nudzisz, że zbierasz naklejki nie szkoda Ci na to czasu, czy może masz tak nudne życie, że musisz je wypełnić zbieraniem naklejek? Nie musisz odpowiadać :) i myślę, że to nie jest strata czasu popisać czasem nawet o ''pierdołach'' gdybym zajmowała się tylko poważnymi rzeczami już dawno bym zwariowała :D

~ napisał(a):

lia napisał(a):

~gonia napisał(a): nie szkoda Wam czasu na pisanie tych bzdur "pisać żeby pisać" nudzicie się przed kompami? nudne życie?
nie masz naklejek nie pisz, masz przyłącz się jak człowiek do postów...proste - czy może zbyt skomplikowane?

Nie spinaj się tak, bo Ci żyłka pęknie :) Czasem też trzeba pożartować no chyba, że Ty nie wiesz co to znaczy. Idąc Twoim tokiem rozumowania czy aż tak się nudzisz, że zbierasz naklejki nie szkoda Ci na to czasu, czy może masz tak nudne życie, że musisz je wypełnić zbieraniem naklejek? Nie musisz odpowiadać :) i myślę, że to nie jest strata czasu popisać czasem nawet o ''pierdołach'' gdybym zajmowała się tylko poważnymi rzeczami już dawno bym zwariowała :D wolę rozmawiać z ludźmi w realu a nie w żyłować się kompie, buszować po tematach, które mnie nie interesują tylko po to żeby w "komputrze" zaznaczyć swoje istnienie...smutne...bzdurny temat a tak podsyca takich jak Ty.....

Wszystko ok tylko czemu "przygoda z przygodą"?

~gonia napisał(a):

~ napisał(a):

lia napisał(a):

~gonia napisał(a): nie szkoda Wam czasu na pisanie tych bzdur "pisać żeby pisać" nudzicie się przed kompami? nudne życie?
nie masz naklejek nie pisz, masz przyłącz się jak człowiek do postów...proste - czy może zbyt skomplikowane?

Nie spinaj się tak, bo Ci żyłka pęknie :) Czasem też trzeba pożartować no chyba, że Ty nie wiesz co to znaczy. Idąc Twoim tokiem rozumowania czy aż tak się nudzisz, że zbierasz naklejki nie szkoda Ci na to czasu, czy może masz tak nudne życie, że musisz je wypełnić zbieraniem naklejek? Nie musisz odpowiadać :) i myślę, że to nie jest strata czasu popisać czasem nawet o ''pierdołach'' gdybym zajmowała się tylko poważnymi rzeczami już dawno bym zwariowała :D wolę rozmawiać z ludźmi w realu a nie w żyłować się kompie, buszować po tematach, które mnie nie interesują tylko po to żeby w "komputrze" zaznaczyć swoje istnienie...smutne...bzdurny temat a tak podsyca takich jak Ty.....

wolę rozmawiać z ludźmi w realu a nie w żyłować się kompie, buszować po tematach, które mnie nie interesują tylko po to żeby w "komputrze" zaznaczyć swoje istnienie...smutne...bzdurny temat a tak podsyca takich jak Ty..... Wszystko ok tylko czemu "przygoda z przygodą"?