~ napisał(a): Wydaje mi sie że na tej myjni tez jest monitoring.
Monitoring pomógł mi w udowodnieniu że to ten gościu znalazł mój telefon bo już go nie odzyskałam.Jakiś dowód z posiadania przy sobie gotówki by był potrzebny nawet potwierdzenie transakcji z banku(w moim przypadku były to dokumenty telefonu) i jeśli masz pewność że to ten pan bo za fałszywe oskarżenia grozi odpowiedzialność karna, to idź na policje i resztę zostaw im.
Ps:Nawet jak znajdziesz 50 zł to lepiej oddać na policje żeby nie mieć problemów z uparciuchem jak np:Ja.Mi też nie chodziło o ten głupi tel tylko już o zasady bo następnego dnia sama przyciełam gościa i miał cudowną okazję mi go oddać .Nie?to nie...teraz miałam już numery auta i rozegrałam to inaczej.