Nauka i wiedza XXI wieku ponad religijnymi podziałami

~Nauka napisał(a): Nauka i wiedza XXI wieku ponad religijnymi podziałami

Wg ateistow zadne podzialy nie moga istniec. Boga nie ma, tak oni twierdza. Istnieje tylko nauka i wiedza.

PanM napisał(a): ...
Nie ma na świecie takiej siły która była by w stanie kontrolować lub zmuszać kogokolwiek do zmiany wiary lub marzeń.
...

Zgadza się , ale był taki czas , gdzie zwolennicy jednego , albo drugiego Nieomylnego ... gwałcili Siostry Zakonne ( nawiasem ciekawa nazwa ... za końmi zakutych rycerzy szły , jak Muzułmanki :D ) i rozgrzeszenie dostali.

Ta siła istnieje poza tym nieszczęśliwym Światem . Janek z Patmos napisał jak upadnie. Gethe i Bułhakow widzieli w tej sile dobro ... osobiście marzę o Wolandzie , ale to z czym mamy do czynienia , to nie jest Mędrzec i Sofista , wieczny oportunista . To krwiożercze bydlę , żywiące się cierpieniem innych Istot Stwórcy.

Kto jeszcze wierzy w szatana ? Ręka do góry Bracia Lachy :)

Dobranoc :)

gover napisał(a):

~Nauka napisał(a): Nauka i wiedza XXI wieku ponad religijnymi podziałami

Wg ateistow zadne podzialy nie moga istniec. Boga nie ma, tak oni twierdza. Istnieje tylko nauka i wiedza.

Tak oczywiście ale nie do końca -- każdy wierzy w to w co chce.
Jednak w żadnej mierze nie odbiera to nikomu prawa do wiary Boga i uczestniczenia w modlitwie.

PanM napisał(a):
Tak oczywiście ale nie do końca -- każdy wierzy w to w co chce.
Jednak w żadnej mierze nie odbiera to nikomu prawa do wiary Boga i uczestniczenia w modlitwie.

Czyli nie jest Pan zatwardziałym "ateistą" ;)
Ciekawe co Panatak "skruszyło..." ;)

masi napisał(a):

PanM napisał(a):
Tak oczywiście ale nie do końca -- każdy wierzy w to w co chce.
Jednak w żadnej mierze nie odbiera to nikomu prawa do wiary Boga i uczestniczenia w modlitwie.

Czyli nie jest Pan zatwardziałym "ateistą" ;)
Ciekawe co Panatak "skruszyło..." ;)

Panie Norbercie , ani ateizm ani pobożność nie znaczy że człowiek musi się stać wrogiem inaczej myślących.
Owszem jestem ateistą , jednak mam poszanowanie dla woli i wiary innych.Do czasu gdy nikt mnie nie będzie przymuszał wyznawać czegoś czego nie akceptuje mój światopogląd.
To dosyć prosty i uczciwy mechanizm.
Żyj i daj żyć innym.

Pozdrawiam .

PanM napisał(a):

masi napisał(a):

PanM napisał(a):
Tak oczywiście ale nie do końca -- każdy wierzy w to w co chce.
Jednak w żadnej mierze nie odbiera to nikomu prawa do wiary Boga i uczestniczenia w modlitwie.

Czyli nie jest Pan zatwardziałym "ateistą" ;)
Ciekawe co Panatak "skruszyło..." ;)

Panie Norbercie , ani ateizm ani pobożność nie znaczy że człowiek musi się stać wrogiem inaczej myślących.
Owszem jestem ateistą , jednak mam poszanowanie dla woli i wiary innych.Do czasu gdy nikt mnie nie będzie przymuszał wyznawać czegoś czego nie akceptuje mój światopogląd.
To dosyć prosty i uczciwy mechanizm.
Żyj i daj żyć innym.

Pozdrawiam .

Miłosierdzie przypisane jest tylko wierzącym.
Ateiści to słudzy diabła.

falco napisał(a):
kiedy Majowie budowali swoje piramidy opierając sie na matematyce i astronomii ta twoja ''cywilizacja'' europejska taplała się w błocie po kolana bo nie mieli pojęcia o czymś takim jak kanalizacja...
kiedy Summerowie znali już się na garncarstwie -bo to przecież ich wynalazek :D - ''cywilizowani'' europejczycy jadali i pili w wydłubywanych w drewnie naczyń ...
poczytaj o historii... ;)

Pieprzysz bez sensu! Budowanie regularnych stożków, albo wodociągów, to tylko jeden z tysięcy wynalazków technicznych. Cywilizacja to system społeczno-ekonomiczny-naukowy. Co to za cywilizacja ci Majowie czy Sumerowie? Co zostawili po sobie? Co to za potęga, której nawet nie zmieciono tylko zapadła się sama pod własnym ciężarem!
Cywilizacja europejska, to tysiąc ponad lat panowania nad światem. To AWANGARDA i przodownictwo świata!
Zacytuję:
"Dzięki chrześcijaństwu zbudowano cywilizację i potęgę europejską. Dopóki Europa była chrześcijańska, cywilizacja europejska była najpotężniejsza, bezkonkurencyjna w świecie. Cały postęp, nauka, potęga technologiczna to twór białego (bo chrześcijańskiego!) człowieka.
Europa spada na psy odkąd odrzuciła chrześcijaństwo!
Ateistyczne antyklerykalne systemy totalitarne wymordowały grubo ponad 100 milionów głównie własnych obywateli, wielokrotnie więcej doprowadziły do strasznych cierpień, nędzy, upadku gospodarki.

Obecny problem z muzułmanami to też wyłącznie skutek wyparcia chrześcijaństwa i jego systemu wartości - natura nie znosi próżni i w miejsce wypartych godnych mieszkańców pojawia się brud i robactwo!

Tylko zaslepieni antyklerykałowie tego nie mogą dostrzec!"