Ej no weźcie nie piszczcie tak o wierze bo mi gazetki nie idą później .

~Kacha napisał(a): Cv ostanio wysylalam kilka razy i cisza :/ dzwonilam tak samo.... no i wałek, przyjmujs swojakow, bo kilka znajomych osob poszlo i powiedzialo ze " dzieki plecom ich przyjeli bo inaczej marne szanse" :/ no i wszystko w temacie suuuuuuuper !

Kacha to wyslij mi cv na pocztę mogę osobiście w biurze zostawić

A pracujesz tam? Jeśli mógłbyś to zrobić byłabym wdzięczna. Tylko potrzebuje twój adres?

~Kacha napisał(a): A pracujesz tam? Jeśli mógłbyś to zrobić byłabym wdzięczna. Tylko potrzebuje twój adres?

tak pracuje więc nie ma problemu zeby złożyć cv [email protected]

~beduin napisał(a):

~Skuza napisał(a):

~beduin napisał(a): Awanse dostają w większości tylko donosiciele/dupowłazy lub ludzie z odpowiedniej parafii. Potwierdzone info!

Tak to smutna prawda z Tymi Wyznaniowcami... faktem jest natomiast ze po puszczeniu bardzo krytycznych bledow ,nie zostalem zwolniony albowiem Wchodze w dupke nader czesto :D :]

Też jesteś tej jedynej słusznej i akceptowalnej wiary?

to ze jest ona przewodnia i najbardziej akceptowalna w naszym zakladzie nie oznacza ze jestem jednym z jej jakze doomnych przedstawicieli :P a co do gazetki to jakosc papieru niewiele odbiega od ich jakze slawnego czasopisma... a wiec "Przebudzcie sie"! TBAI'owcy xD

ja pracowalam w tym kolchozie ponad rok i latem jak byly upaly docierali nas po 10 godzi a na hali bylo prawie40 stopni, bylam juz u kresu sil poczulam sie zle i odstawili mnie do pokoiku tam stracilam przytomnosc i wezwali karetke,potem odwiezli do domu. poszlam do lekarza i na chorobowe [prawie 2 mies.] robilam rozne badania bo lekarz szukal przyczyny i do tej pory czekam na nastepne badanie bo takie terminy, ale co najlepsze wrocilam do pracy i po tygo. mnie zwolnili mowiac,ze zadlugo chorowalam-to byl cios ponizej pasa-tbai do tego doprowadzilo ze zachorowalam i taka mam zaplate. wiec jak nie wlazisz w dupe bez mydla to dlugo nie porobisz w tym obozie pracy :D

W tej firmie nie trzeba przebywać na chorobowym, żeby Cię zwolnili. Człowiek daje z siebie wszystko, poświęca zdrowie swoje, do lekarza z dzieckiem nie pójdzie, bo przecież nie wolno upuścić jednego dnia! I co w zamian...wyrzucają Cię z dnia na dzień. Powód - likwidują stanowiska! Zgadzam się z komentarzami - WSZYSCY, którzy w tej firmie awansowali - do dnia dzisiejszego smarują tyłki wazeliną, ot co!!! Za długo tam pracowałem, za dużo wiem...

~Kulfon napisał(a): W tej firmie nie trzeba przebywać na chorobowym, żeby Cię zwolnili. Człowiek daje z siebie wszystko, poświęca zdrowie swoje, do lekarza z dzieckiem nie pójdzie, bo przecież nie wolno upuścić jednego dnia! I co w zamian...wyrzucają Cię z dnia na dzień. Powód - likwidują stanowiska! Zgadzam się z komentarzami - WSZYSCY, którzy w tej firmie awansowali - do dnia dzisiejszego smarują tyłki wazeliną, ot co!!! Za długo tam pracowałem, za dużo wiem...

oj ta zazdrość, wielu z wypowiadających się zna to uczucie aż abyt dobrze! :)